VIVE gotowe

Dziś piłkarze ręczni mistrza Polski trenowali dwa razy. Do południa Daniel Waszkiewicz zaaplikował swoim podopiecznym zajęcia typowo techniczne. Po południu dominowała taktyka. Niestety, w zajęciach udziału nie rali trzej kontuzjowani - Robert Nowakowski, Piotr Grabarczyk i Michał Kubiec.  - Jakoś będziemy musieli sobie radzić bez nich. Mam nadzieję, że wszyscy szybko wrócą do zdrowia i na Ligę Mistrzów będę miał pełny skład - stwierdził Waszkiewicz.

Rozpoczynający się właśnie sezon będzie bez wątpienia zdecydowanie trudniejszy dla naszej "siódemki" niż poprzedni. - Z wielu względów - uważa Radosław Wasiak, kapitan VIVE. - Po pierwsze, w każdym spotkaniu będzie obowiązywać zasada "bij mistrza". Wiadomo przecież, że każdy koncentruje się wyjątkowo właśnie na najlepszym zespole, broniącym tytułu mistrzowskiego. Po drugie nie wolno zapominać o tym, że będziemy - od października do (minimum) grudnia grać dwa razy w tygodniu. W środę liga polska, w soboty inna liga - Mistrzów. Mam jednak andzieję, że wszystko będzie w porządku i postaramy się zrobić naszym kibicom szereg niespodzianek.

W sobotę pierwszy w tym sezonie mecz, z AZS AWF Biała Podlaską o godzinie 17.30. Nasi zawodnicy - jak przystało na obrońców tytułu - zapowiadają oczywiście dwa punkty. Do meczu przygotowani są także działacze, którzy szykują wiele niespodzianek dla kibiców. Wygrać będzie można między innymi gadżety ufundowane przez redakcję TEMPA   

O.T.