16.10.2018, 10:19
News

Raport zdrowotny PGE VIVE Kielce

  • Magda Pluszewska
  • Tekst

Magda Pluszewska

  • Tomasz Fąfara
  • Foto

Tomasz Fąfara

  • Anna Benicewicz -Miazga
  • Foto

Anna Benicewicz-Miazga

  • Patryk Ptak
  • Foto

Patryk_Ptak

Wkrótce zakończymy pierwszy etap sezonu 2018/2019. Przed nami mecz wyjazdowy z Orlen Wisłą Płock, który odbędzie się w środę, 17 października, 20:15. Po nim zawodnicy rozjadą się na zgrupowania kadr narodowych. Ci, którzy pozostaną w klubie, po kilku dniach wolnego wznowią treningi w Kielcach. Z drużyny dobiegają dobre informacje zdrowotne. Rehabilitacja Uladzislaua Kulesha, Bartłomieja Bisa i Mariusza Jurkiewicza przebiega pomyślnie. Na razie nie wiadomo jeszcze, jak będą wyglądać najbliższe tygodnie Marko Mamicia, któremu odnowił się uraz stawu skokowego. O stanie zdrowia zawodników mówi klubowy fizjoterapeuta, Tomasz Mgłosiek.

uladzislau kulesh małe

ULADZISLAU KULESH

Kontuzja: zwichnięcie głowy kości strzałkowej na jednym z ostatnich treningów przed inauguracją sezonu.

Dotychczasowe leczenie i rehabilitacja: 31 sierpnia zawodnik przeszedł zabieg repozycji głowy strzałki w Bieruniu, następnie rozpoczął rehabilitację, pracując głównie nad wzmacnianiem wszystkich partii ciała, by nie przeciążać operowanej nogi.

Komentarz fizjoterapeuty Tomasza Mgłośka: „Vlad rozpoczął trening biegowy, wyniki ostatnich badań wykazały, że noga jest już prawie zagojna. Prawie, to znaczy, że czeka nas jeszcze adaptacja do obciążeń treningowych. Do tej pory postępowaliśmy dość asekuracyjnie, by nie zaburzyć procesu gojenia. W ciągu trzech, czterech tygodni Vlad powinien wrócić do regularnych treningów z drużyną.”

mariusz jurkiewicz mały

MARIUSZ JURKIEWICZ

Kontuzja: infekcja palca lewej dłoni po przebiciu go przez kolec drzewka ogrodowego podczas letniej przerwy urlopowej.

Dotychczasowe leczenie i rehabilitacja: Zawodnik przeszedł trzy zabiegi czyszczenia palca i leczenie hiperbaryczne, po dołączeniu do zespołu pracował indywidualnie, a następnie rozpoczął treningi z drużyną.

Komentarz fizjoterapeuty Tomasza Mgłośka: „Mariusz w tym tygodniu rozpoczął regularny trening z piłką. Przez ostatnie kilka dni wprowadzał się, tzn. wchodził na rozgrzewkę z piłką i np. oddawał rzuty na bramkę. Sytuacja wygląda coraz lepiej, nie mamy żadnych niepokojących sygnałów infekcji. Jego powrót do gry jest zagadką, ponieważ problem był bardzo złożony, a bakteria, którą miał, oporna na leczenie. Chuchamy na zimne, myślę, że wszystko jest w porządku, ale nie podam żadnego konkretnego terminu, wszystko zależy od tego, jak Mariusz poczuje się na boisku i jak zareaguje na normalny kontakt z piłką.”

bartłomiej bis małe

BARTŁOMIEJ BIS

Kontuzja: zerwane więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie w ligowym meczu ze Spójnią Gdynia 27 lutego.

Dotychczasowe leczenie i rehabilitacja: zawodnik przeszedł zabieg artroskopowej rekonstrukcji więzadła 6 marca, po którym wyznaczono mu dziewięciomiesięczny okres rehabilitacji. Do tej pory wszystko przebiega zgodnie z założeniami i możliwe, że w listopadzie zobaczymy już Bartka na boisku.

Komentarz fizjoterapeuty Tomasza Mgłośka: „Wszystko przebiega bardzo dobrze. Ostatnie badania w Bieruniu wykazały deficyt w dynamicznym obciążaniu nogi (czyli zawodnik np. lądując po wyskoku bardziej obciąża zdrową nogę – przyp. red.), a trening wyrównawczy, który zastosowaliśmy, przynosi efekty. Bartek ma wprowadzony trening siłowy, indywidualny trening sensomotoryczny, czyli czucia głębokiego i nawet koledzy zauważyli, że lepiej się porusza. Głowa zawodnika przenosi jeszcze środek ciężkości na prawą nogę celem odciążenia lewej. Walczymy o to, by to wyrównać, bo jeśli tego nie zrobi, rośnie ryzyko innych kontuzji.”

marko mamić małe

MARKO MAMIĆ

Kontuzja: przewlekły uraz stawu skokowego

Dotychczasowe leczenie i rehabilitacja: Rozgrywający na początku września 2018 r. doznał urazu stawu skokowego. W sezonie 2018/2019 wystąpił w meczu otwarcia PGNiG Superligi w Opolu, 31 sierpnia, po czym powrócił na boisko w wyjazdowym spotkaniu z Piotrkowem 2 października. Chorwat pojawił się także w spotkaniu z Kristianstad 6 października, co okazało się zbyt dużym obciążeniem dla jego stawu skokowego, z którym miewał już problemy w minionym sezonie.

Komentarz fizjoterapeuty Tomasza Mgłośka: „Marko czeka na konsultację w Bieruniu. Na miejscu wykonaliśmy wszystkie konieczne badania, czyli dwukrotnie rezonans magnetyczny i teraz czekamy na opinię lekarza z zewnątrz, który potwierdzi naszą hipotezę lub jej zaprzeczy. Na chwilę obecną, dopóki nie mamy konkretów, nie chciałbym się wypowiadać.”


Tomasz Mgłosiek, trener odnowy biologicznej PGE VIVE Kielce

W Kielcach od 2007 r.

Tomasz Mgłosiek małe

-> ZOBACZ PROFIL <-


Pozostali zawodnicy PGE VIVE Kielce, pomimo intensywnego początku sezonu, pozostają w dobrej dyspozycji.

"Fizycznie wyglądamy naprawdę dobrze, nie widzę jakiegoś większego zmęczenia. Mamy dobry sztab trenerski, który wie, kiedy przykręcić śrubę, a kiedy dać odpocząć. Wszystko jest poukładane z głową" - ocenia rozgrywający, Krzysztof Lijewski.

"Mimo braków kadrowych, ja, osobiście, czuję się bardzo dobrze, nie widziałem też, by któryś z chłopaków narzekał na zmęczenie. Wiadomo, po meczach jesteśmy poobijani, ale to jest normalne. Mamy jeszcze jeden mecz przed przerwą na kadry i jedziemy do Płocka, by ten mecz wygrać" - dodaje skrzydłowy, Mateusz Jachlewski.