Dani wraca do zdrowia, Luka dołączył do drużyny!

Minęły już niemal dwa tygodnie od operacji kolana Daniela Dujshebaeva. Rozgrywający PGE VIVE z mistrzostw świata 2019 przywiózł poważną kontuzję, zerwanie więzadła krzyżowego przedniego i uszkodzenie łąkotki. Zawodnik wciąż przebywa w Hiszpanii i powoli wraca do zdrowia. W poniedziałek natomiast do zespołu dołączył Luka Cindrić, który trenował wspólnie z kolegami.

Dani dołączył do Mistrzów Polski w trybie nagłym, wracając na początku września 2018 r. z wypożyczenia w Celje, by wspomóc nasz zespół w obliczu plagi kontuzji. W styczniu tego roku sam uległ poważnemu urazowi, który, jak już wiadomo, wykluczy go z gry do końca sezonu 2018/2019. W czwartek, 31 stycznia, Dani przeszedł operację kontuzjowanego kolana w Madrycie i przez najbliższy czas pozostanie w Hiszpanii.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

Operación✅✅ Un día menos????????????????

Post udostępniony przez Dani Dujshebaev (@danidujshe44) Sty 31, 2019 o 1:01 PST

Dani jest w domu, wśród przyjaciół, a aspekt psychologiczny w pierwszym okresie po operacji jest bardzo ważny – komentuje klubowy fizjoterapeuta, Tomasz Mgłosiek – Nie ma bariery językowej, jest wśród swoich, bliscy do niego dzwonią i wspierają go.

Daniel jest w stałym kontakcie z klubem, który monitoruje stan jest zdrowia. Teraz najważniejszy dla zawodnika jest powrót do codzienności.

Wszystko przebiega zgodnie z planem, według protokołu operacyjnego – zapewnia Tomasz Mgłosiek – Jak zawsze po takich operacjach najpierw walczymy z obrzękiem i zakresem ruchu. Chcemy jak najszybciej spionizować zawodnika, czyli sprawić, by stanął na nogach i zaczął obciążać kolano po urazie, by wrócił do normalnego funkcjonowania. Później będziemy martwić się o resztę.

Rozgrywający na razie nie wraca do Kielc, ponieważ nie jest to konieczne, a wręcz przeciwnie, podróż w takim stanie naraziłaby zawodnika na negatywne dla jego zdrowia konsekwencje.

Nie ma potrzeby, by Dani pojawiał się w Kielcach – komentuje Mgłosiek – Najbliższa wizyta kontrolna zaplanowana jest na sześć tygodni po operacji i musi ona odbyć się w Hiszpanii. Do tego czasu my w klubie i tak nie moglibyśmy zrobić nic więcej. Dani jest w dobrych rękach specjalistów, którzy zapewniają mu świetne warunki rehabilitacji.

Tymczasem do zespołu dołączył Luka Cindrić. Rozgrywający w poniedziałek, 11 lutego, stawił się na pierwszym treningu w Hali Legionów. Chorwat również doznał kontuzji podczas minionych mistrzostw świata, uszkadzając przywodziciel – ten sam mięsień, z którym miał problem pod koniec zeszłego roku.

Stan Luki jest bardzo dobry, zawodnik nie zgłasza żadnych dolegliwości bólowych, w pełni uczestniczył z zajęciach biegowych i ćwiczeniach na siłowni – informuje Tomasz Mgłosiek – W najbliższym czasie Luka będzie w reżimie uzupełniająco-wyrównawczym i na pewno nie liczymy na niego w nadchodzących meczach.