16.03.2019, 18:05
Komentarze

Jachlewski: Graliśmy z dużym zaangażowaniem

W sobotnie popołudnie, 16 marca, PGE VIVE wysoko pokonało Energę MKS Kalisz, 43:20. Obie ekipy miały problemy kadrowe i grały bez swoich podstawowych zawodników. Kielczanie do końca meczu zachowali pełnię koncentracji, stąd wysoka przewaga nad rywalami.

Talant Dujshebaev, trener PGE VIVE Kielce: Możemy być zadowoleni z postawy chłopaków, trzymali koncentrację i szanowali przeciwnika przez całe 60 minut. Graliśmy nieźle, drużyna z Kalisza ma swoje problemy, dziś zagrała bez obrotowego i ważnego zawodnika w obronie, Zbigniewa Kwiatkowskiego. Dziękuję kibicom za obecność na trybunach i zawodnikom za zaangażowanie na boisku. 

Mateusz Jachlewski, skrzydłowy PGE VIVE Kielce: Gdy gra się z zaangażowaniem, to nie myśli się o oszczędzaniu sił. Goście dziś przyjechali do nas bez kilku podstawowych zawodników. Mieliśmy swoje założenia na to spotkanie, a drużyna przeciwna swoje. Jesteśmy na tyle profesjonalnym zespołem, że nie możemy sobie pozwolić na chwilę zawahania. Nie potrzeba nas dodatkowo motywować, ponieważ ciężko pracujemy na treningach po to, żeby pokazać się z jak najlepszej strony na parkiecie. 

Patrik Liljestrand, trener Energi MKS Kalisz: W dzisiejszym meczu nie mieliśmy zbyt wiele do powiedzenia. Wczoraj mieliśmy dwa treningi biegowe i zawodnicy mogli odczuwać zmęczenie. Pomiędzy zespołami jest duża różnica, przegrana rozmiarem ponad dwudziestu goli nie jest dobrym doświadczeniem. Wiedzieliśmy, że dziś będzie bardzo ciężko, w trakcie meczu dokonywaliśmy sporej ilości zmian i praktycznie każdy zawodnik mógł wystąpić na parkiecie.