08.07.2019, 10:35
News Poza boiskiem

Letnie obozy zawodników PGE VIVE Kielce!

Pierwsza część wakacji za nami. Upalne czerwcowe i lipcowe dni niektórzy zawodnicy PGE VIVE spędzili na szkoleniu utalentowanej młodzieży na organizowanych przez siebie obozach sportowych. Julen Aginagalde, wraz z bratem, swój camp przeprowadził po raz drugi, Michał Jurecki i Mateusz Jachlewski po raz trzeci, a rekordzista Uros Zorman już po raz dwunasty! 

Julen Aginagalde po raz drugi zaprosił dzieci na swój obóz sportowy, prowadzony razem z bratem Gurutzem, Campus de Tecnificacion Aginagalde. Od 22 do 29 czerwca w zatoce Txingudi, na granicy hiszpańskiego Kraju Basków i francuskiego departamentu Pirenejów Atlantyckich, dziesiątki dzieci trenowały piłkę ręczną w hali i na piasku pod okiem Julena i jego załogi. Wśród gości specjalnych był m.in. inny zawodnik PGE VIVE, Alex Dujshebaev, który poprowadził jeden z treningów na obozie.

Uros to już prawdziwy wyjadacz w temacie letnich obozów. Rokometna Akademija Urosa Zormana w tym roku wystartowała już po raz dwunasty. W chorwackiej wiosce nad Adriatykiem, Savudrija, pod okiem drugiego trenera PGE VIVE Kielce trenowały dzieci w wieku 6 – 17 lat. Obóz trwał również tydzień, od 21 do 27 czerwca i tradycyjnie pojawiło się na nim wielu bałkańskich gości, m. in. Borut Mackovsek, skrzydłowy PGE VIVE Blaz Janc czy były rozgrywający kielczan, Dean Bombac.

Najdłużej, bo aż dziesięć dni, trwał MJsCAMP Michała Jureckiego i Mateusza Jachlewskiego. Duet kieleckich zawodników (choć Michał od lipca jest już graczem Flensburga) zaprosił utalentowaną polską młodzież na swój obóz po raz trzeci, tym razem organizując go w województwie wielkopolskim, w miejscowości Rudno. Ponad osiemdziesięcioro uczestników od 24 czerwca do 4 lipca intensywnie trenowało z Michałem i Mateuszem, przy okazji odkrywając tajniki treningu motorycznego czy ucząc się podstaw slackline’u.