Przywołać znów uśmiechy na twarzach

W meczu 8. serii PGNiG Superligi podejmiemy w Hali Legionów Torus Wybrzeże Gdańsk. Spotkanie odbędzie się we wtorek, 15 października, o godz. 18:30. Bilety można nabywać za pośrednictwem eBilet.pl [LINK].

Za zawodnikami PGE VIVE Kielce ciężki tydzień. W środę minimalnie przegraliśmy w ostatniej sekundzie meczu z Orlen Wisłą Płock 26:27, a w sobotę, po nieco innym, ale też w miarę równym spotkaniu, z Montpellier HB 27:29. Żółto-biało-niebiescy są przybici ostatnią złą passą i szukają przyczyn już trzech (wcześniej na wyjeździe przegrali z Porto 30:33) porażek tego sezonu.

W tych meczach było wiele małych błędów, nie przegrywaliśmy nie wiadomo jaką różnicą bramek, to nie były fatalne mecze – mówi kapitan PGE VIVE Kielce, Andreas Wolff – Moim zdaniem ta drużyna jest zdolna do o wiele większych rzeczy. Mieliśmy szansę wygrać wszystkie te spotkania, ale każdy z nas popełnił kilka drobnych błędów. Musimy to wszystko poprawić, a wtedy uważam, że naprawdę mało drużyn będzie w stanie nas zatrzymać.

We wtorek, 15 października, pierwsza okazja do podreperowania mentalności zespołu. Jednocześnie ostatnia przed kolejnym starciem w Lidze Mistrzów, w ramach którego, w najbliższą sobotę, 17 października, zmierzymy się na wyjeździe z Mieszkowem Brześć. Punktów – każdych, i tych ligowych, i Ligi Mistrzów – potrzebujemy teraz jak powietrza, by powrócić z pewnością siebie na właściwe tory.

O godz. 18:30 w Hali Legionów naprzeciwko kielczan stanie ekipa Torus Wybrzeże Gdańsk, która po siedmiu seriach znajduje się w gronie trzech drużyn z dziewięcioma punktami. W całej tabeli ekipa Thomasa Orneborga zajmuje obecnie dziewiąte miejsce. Nasi wtorkowi rywale przegrali ostatnie dwa mecze: z Gwardią Opole 26:34 i NMC Górnikiem Zabrze 20:29, ale wcześniej odnotowali trzy zwycięstwa z rzędu: Pogonią Szczecin 31:27, ze Stalą Mielec 27:23 i z Piotrkowianinem 29:23.

W ekipie gości warto zwrócić na dwóch rozgrywających, Mateusza Wróbla i Kamila Adamczyka. Obaj znajdują się w najlepszej dziesiątce strzelców PGNiG Superligi, Mateusz ex aequo na pierwszym miejscu z Kirylem Kniazeuem i Patrykiem Mauerem (po 49 bramek), Kamil na ósmym z 32 trafieniami. W gronie najlepszych na tę chwilę znajdują się także zawodnicy PGE VIVE Kielce, Arkadiusz Moryto (piąte miejsce, 36 bramek) i Blaz Janc (dziewiąte miejsce, 31 bramek).

We wtorkowym meczu kielczanie mają dwa cele. Po pierwsze wygrać. O drugim opowiada Uros Zorman.

Musimy trochę się rozluźnić – mówi drugi trener PGE VIVE Kielce – Wiemy, że teraz będzie nam trudno trenować, głowy są ciężkie po takiej porażce w domu, ale trzeba wstać, zbudować się mentalnie. Będę chciał dać zawodnikom po prostu trochę pograć, by się rozluźnili i by uśmiechy wróciły na ich twarze.

Spotkanie PGE VIVE Kielce z Torus Wybrzeże Gdańsk odbędzie się we wtorek, 15 października, o godz. 18:30. Z meczu nie ma transmisji telewizyjnej. Przebieg rywalizacji można śledzić live za pośrednictwem Statscore [LINK]. Bilety można nabywać na eBilet.pl [LINK].