31.01.2020, 15:02
Zapowiedź

U. Zorman: Musimy przypomnieć sobie zasady systemu

  • Magda Pluszewska
  • Tekst

  • HC Vardar
  • Foto

W sobotę, 1 lutego, o godz. 18:30, w ramach 19. serii PGNiG Superligi drużyna PGE VIVE Kielce zmierzy się na wyjeździe z Energą MKS Kalisz. Ze spotkania nie będzie transmisji telewizyjnej, przebieg gry będzie można śledzić za pośrednictwem Statscore.

W czwartek, 30 stycznia, drużyna PGE VIVE Kielce odbyła pierwszy trening w komplecie w tym roku. Zawodnicy, którzy brali udział w Final Weekend na EHF EURO 2020 zjechali się już do Kielc i wspólnie z kolegami rozpoczęli przygotowania do drugiej części sezonu 2019/20. Medaliści zostali serdecznie powitani w Hali Legionów, a trener Talant Dujshebaev zarządził dla nich delikatny trening regeneracyjny oparty głównie na bliżej nieokreślonych grach i zabawach. Ci, którzy już wcześniej dołączyli do zespołu, odbyli trening siłowy.

Za ekipą żółto-biało-niebieskich pierwszy mecz w tym roku, w którym na wyjeździe pokonali Grupę Azoty Tarnów 33:19. Kielczanie pojechali do Tarnowa w zaledwie dziesięcioosobowym składzie, ale spokojnie sprostali wyzwaniu, przywożąc do domu trzy punkty. Ze świetnej strony pokazali się przede wszystkim skrzydłowi, Arek Moryto i Mateusz Jachlewski, którzy zdobyli w tym spotkaniu po 9 bramek. Cieszy to szczególnie w przypadku Siwego, dla którego był to pierwszy mecz tego sezonu, po półrocznej rehabilitacji związanej z przebytym latem zabiegiem kontuzjowanego biodra.

Jego postawa nie zaskoczyła mnie – przyznaje drugi trener PGE VIVE, Uroš Zorman – Super, że po tak długiej przerwie dobrze zagrał, ale i tak wszyscy dobrze przecież wiemy, jakie są jego możliwości!

W porównaniu do zeszłego spotkania, w Kaliszu do drużyny dołączy kilku zawodników, których ostatnio zabrakło. Prawdopodobnie będzie to m. in. Andreas Wolff, Uladzislau Kulesh i Angel Fernandez.

Zawodnicy wrócili i teraz idziemy dalej. Oczekujemy twardej pracy, musimy obudzić się jako zespół, być razem, przypomnieć sobie zasady systemu, w którym funkcjonujemy. Każdy ma jeszcze w głowach swoje rzeczy z kadr narodowych, ale zaczynają nam się bardzo ważne mecze i serio trzeba już wrócić na ziemię – mówi Uroš Zorman.

Z powrotu do gry cieszy się Doruk Pehlivan, który większość minionego okresu spędził na treningach w Hali Legionów.

Super, że już gramy, myślę, że jesteśmy w świetnej formie fizycznej, musimy teraz tylko zacząć grać więcej w piłkę ręczną – uśmiecha się rozgrywający – Czuję się dobrze, myślę, że tak jak wszyscy. Bardzo tęskniłem za boiskiem, to bardzo miłe móc wrócić. Wszyscy jesteśmy gotowi na drugą część sezonu i wierzę, że zrobimy w niej razem super rzeczy.

W ramach drugiego (i ostatniego przed Świętą Wojną) meczu w tym roku na wyjeździe zmierzymy się z Energą MKS Kalisz. W pierwszym spotkaniu rundy zasadniczej w domu drużyna PGE VIVE pokonała rywala 38:16. W barwach seniorskiego zespołu zadebiutował wtedy Cezary Surgiel. W związku z grą na większych obrotach skrzydłowy doznał przeciążenia kolana, dlatego na dłuższy czas zniknął z rozgrywek. Czarek wciąż jeszcze trenuje indywidualnie, ale niedługo powinien wrócić do gry, przynajmniej w drużynie juniorskiej.

W ramach 18. serii PGNiG Superligi Energa MKS Kalisz przegrała po karnych z Gwardią Opole 26:26 (5:6). Najwięcej bramek dla ekipy kaliszan zdobyli Kiryl Kniazeu (8) i Dzianis Krytski (7). Wysoką, 37-procentową skuteczność w bramce miał Łukasz Zakreta. Kalisz zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli, przegrywając piątą pozycję z Gwardią Opole jedynie poprzez gorszy bilans bramkowy (obie ekipy mają po 28 punktów). Kielczanie są na drugiej pozycji (51 pkt), a prowadzi Orlen Wisła Płock (54 pkt).

Mecz 19. serii PGNiG Superligi odbędzie się w sobotę, 1 lutego, o godz. 18:30. Przebieg gry można śledzić za pośrednictwem Statscore [link].