Pierwszy sparing kielczan: gramy z Kaliszem!

Drużyna KS Kielce w sobotę, 8 sierpnia, o godz. 17:00, rozegra pierwszy mecz sparingowy w ramach przygotowań do sezonu 2020/21. W Hali Legionów podejmą ekipę Energa MKS Kalisz, prowadzoną przez ważną postać kieleckiej piłki ręcznej, Tomasza Strząbałę. Mecz będzie zamknięty dla publiczności, ale będzie można go obejrzeć za pośrednictwem transmisji na Facebooku.

Po dwóch tygodniach przygotowań żółto-biało-niebiescy rozegrają swój pierwszy sparing. W sobotę, 8 sierpnia, o godz. 17:00 podejmą w Hali Legionów drużynę PGNiG Superligi, Energę MKS Kalisz. Zespół od niedawna prowadzony jest przez Tomasza Strząbałę, który z naszym klubem związany był przez 27 lat, w latach 2008-2018 pracując jako drugi trener pierwszej drużyny, zdobywając z nią liczne tytuły krajowe, a 2016 r. wygrywając z nią Ligę Mistrzów. Do ekipy z Kalisza latem dołączył także m. in. były zawodnik KS Kielce, Mateusz Kus.

Kaliszanie z przygotowaniami wystartowali nieco wcześniej niż my i zdążyli już rozegrać dwa mecze testowe – z Grupą Azoty Tarnów (remis 18:18) i z Tatranem Preszów (przegrana 25:33). Dla kielczan będzie to pierwsze spotkanie sparingowe i zawodnicy nie mogą się już doczekać powrotu na boisko.

Cieszę się, bo ostatni mecz rozegrałem w marcu z Puławami, a od tego czasu nie graliśmy – mówi bramkarz KS Kielce, Mateusz Kornecki – Pomimo tego, że to tylko sparing, będzie duża frajda wreszcie pograć!

Wszyscy są już bardzo głodni grania – dodaje zawodnik i drugi trener drużyny Krzysztof Lijewski – Każdy, kto dostanie czas, da z siebie „maksa”. Fajnie, że ten mecz jest już tak blisko, będzie to fajna odskocznia od pracy fizycznej na treningach.

Trener Talant Dujshebaev chce wpuścić na parkiet wszystkich zawodników. Nie zagrają jedynie kontuzjowany Haukur Thrastarson (zawodnik przeszedł operację po złamaniu piątej kości śródstopia; na przełomie sierpnia i września ma planowaną wizytę kontrolną w Islandii, podczas której być może uda się ustalić termin jego powrotu do gry) oraz Igor Karačić (rozgrywający delikatnie podkręcił staw skokowy; uraz nie jest poważny, zawodnik nie zagra by zapobiec ewentualnemu pogorszeniu stanu kostki).

To jest okres przygotowawczy, zrobimy to tak, by każdy zagrał – wyjaśnia trener Dujshebaev – podzielę zespół na mniejsze grupy. Nie będzie liczył się dla mnie wynik meczu, ale bardziej zwrócę uwagę na wyniki tych mniejszych podzespołów. Oczywiście, chcemy wygrać, ale przede wszystkim chcę, by każdy pokazał się na parkiecie i poczuł się lepiej w drużynie.

Mistrzowie Polski nie analizowali dokładnie gry rywala, skupiając się na przygotowywaniu własnych zagrywek.

Wbrew pozorom w tak krótkim czasie zdołaliśmy dużo zrobić – przyznaje Krzysztof Lijewski – Mamy kilka, może nawet kilkanaście wariantów taktycznych przeciwko obronie 6-0, nowi zawodnicy tez już wiedzą, co w trawie piszczy.

A co jeśli zespół z Kalisza zagra obroną 5-1?

Wtedy będziemy się martwić – śmieje się Lijek – Ale jestem pewny, że trener Talant szybko zareaguje i dostosuje naszą grę do przeciwnika. Sam mecz z Kaliszem będzie nagrany i posłuży jako materiał do analizy naszej gry na przyszłość.

Mecz będzie zamknięty dla kibiców. Na trybunach zasiądą jednak zwycięzcy licytacji podwójnych zaproszeń, które przeprowadzane były na grupie licytacyjnej #rzućgroszem na Facebooku. Podczas spotkania zachowane zostaną wszelkie wymagane obecnie procedury bezpieczeństwa. Transmisja live z meczu KS Kielce – Energa MKS Kalisz dostępna będzie na Facebooku @kielcehandball.