04.01.2021, 12:35
News Kadry narodowe

Piętnastu kielczan z powołaniami do reprezentacji

  • Maciej Szarek
  • Tekst

  • Anna Benicewicz-Miazga
  • Foto

Aż piętnastu zawodników Łomża Vive Kielce dostało powołania na styczniowe zgrupowania reprezentacji narodowych. Czternastu z nich, w tym zmagający się z kontuzją Igor Karacić, ma szansę na udział w mistrzostwach świata w Egipcie. Wcześniej rozegrane zostaną mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy 2022.

Początek stycznia to okres, w którym selekcjonerzy, po serii sparingów, ogłaszają kadry na zbliżające się mecze eliminacyjne oraz mundial w Egipcie. Listy na mistrzostwa świata poszerzono w tym roku do 20 nazwisk (ze zwyczajowych 18) z uwagi na wciąż panującą pandemię i ryzyko zakażeń. Szansę występu w Egipcie ma czternastu żółto-biało niebieskich. Branko Vujović, którego Czarnogóra nie zakwalifikowała się na mundial, wystąpi jedynie w eliminacjach do ME.

Polska

Największą reprezentację w którejś z kadr Łomża Vive Kielce posiada w zespole Patryka Rombla. W dwudziestce przewidzianej na turniej w Egipcie znaleźli się Mateusz Kornecki, Szymon Sićko, Michał Olejniczak, Tomasz Gębala oraz Arkadiusz Moryto.

Za Polakami międzypaństwowy turniej w Jastrzębiu Zdroju. Biało-Czerwoni pokonali tam Algierię (24:21) oraz Rosję (25:23). Na parkiecie pojawili się wszyscy nasi reprezentanci. Z Afrykanami dobrze spisał się Szymon Sićko (5 bramek), ze Sborną wynik rozgrywającego powtórzył Arkadiusz Moryto. Teraz Polaków czeka eliminacyjny dwumecz z Turcją (6 oraz 9 stycznia). 15 stycznia Biało-Czerwoni zainaugurują zaś mistrzostwa świata spotkaniem z Tunezją. W grupie zmierzą się ponadto z Hiszpanami oraz Brazylijczykami.

Występ w reprezentacji Polski skomentował Tomasz Gębala – Bardzo długo nie grałem w reprezentacji, od kwietnia 2019 roku. Świetnie wrócić do gry z orzełkiem na piersi. Dyspozycja jest jeszcze do poprawy, ale od tego są treningi. Pracujemy, by w odpowiednim czasie wszystko było dobrze. Podczas turnieju było trochę walki, zaiskrzyło, ale lubimy to, bo to męski sport. Każde zwycięstwo nas pozytywnie nakręca, pokonanie każdych trudności buduje zespół. Teraz czekają nas mecze o punkty, które będą zupełnie inną historią.

Hiszpania

Sporą kolonię w Kielcach stanowią także Hiszpanie. Wszyscy trzej – Alex Dujshebaev, Angel Fernandez oraz Dani Dujshebaev – znaleźli się w ścisłej siedemnastce desygnowanej do dwóch spotkań z Chorwacją w ramach EHF EURO Cup 2022 (5 i 9 stycznia). Do tego grona 10 stycznia trener Jordi Ribera dokooptuje pozostałych trzech graczy, którzy udadzą się do Egiptu.

Jak dotąd Hiszpanie rozegrali w Katarze towarzyski turniej. Zremisowali w nim z Tunezją oraz pokonali Argentynę i gospodarzy. W meczach udział wzięła cała trójka z Łomża Vive Kielce. Hiszpański selekcjoner sprawdzał jednak szerokie grono zawodników, żaden nie miał więc okazji śrubować strzeleckich wyników. Przed ekipą La Rioja wspomniany dwumecz z Chorwacją, na MŚ w Egipcie Hiszpanie trafili natomiast do „polskiej” grupy.

Białoruś

Dwóch naszych reprezentantów zasiliło szeregi kadry Białorusi. Vlad Kulesh oraz Artsem Karalek 5 oraz 8 stycznia zagrają mecze kwalifikacji do mistrzostw Europy z Norwegią. Na mistrzostwach świata rywalami naszych wschodnich sąsiadów będą zaś Słowenia, Korea Południowa i Rosja. Białorusini początkowo mięli także wziąć udział w tradycyjnym 4NationsCup w Polsce, jednak z powodów politycznych odwołali swój przyjazd. W Jastrzębiu Zdroju rywalizowali Polacy, Rosjanie oraz Algierczycy.

Niemcy

W składzie naszych zachodnich sąsiadów znalazł się oczywiście kapitan Mistrzów Polski, Andreas Wolff. Jeszcze przed rozpoczęciem zgrupowania selekcjoner Niemców, Alfred Gislason, przyznał, że to właśnie nasz bramkarz będzie numerem jeden podczas styczniowego czempionatu oraz poprzedzających mundial spotkań eliminacyjnych z Austrią (6 i 10 stycznia). Wolffa w bramce uzupełniać będą Johannes Bitter oraz Silvio Heinevetter.

Reprezentacja Niemiec w Egipcie wystąpi w osłabionym składzie. Wielu jej reprezentantów zrezygnowało z udziału w turnieju z obawy przed zakażeniem koronawirusem. Takie decyzje podjęli m.in. obrotowi THW Kiel Patrick Wiencek oraz Hendrik Pekeler. Niemcy na MŚ zagrają w grupie z Wyspami Zielonego Przylądka, Węgrami oraz Urugwajem.

Chorwacja

Z czasem i bólem walczy Igor Karacić. Playmaker znalazł się w szerokiej, 35-osobowej, liście zgłoszonej przez Chorwację na mistrzostwa, zabrakło go jednak po kolejnym etapie selekcji. Karacić wciąż może liczyć jednak na powrót i bilet do Egiptu.

Od miesiąca mam zapalenie kości łonowej. Razem z drużyną narodową i klubem uniknąłem operacji, ponieważ chcę grać na mistrzostwach świata. Razem z moimi fizjoterapeutami robimy wszystko, aby przyspieszyć mój powrót do zdrowia – powiedział sam zainteresowany dla oficjalnej strony chorwackiego związku.

Przed wylotem na mundial Chorwaci dwa razy zagrają z Hiszpanią. W Egipcie Hrvatska znalazła się w jednej grupie z Katarem, Japonią oraz Angolą.

Francja

O powrót na tron wraz z reprezentacją Francji walczyć będzie Nicolas Tournat. Francuzi przed dwoma laty zdobyli brązowe medale MŚ, ale dominatorzy z początku XXI wieku chcą wrócić na szczyt. Zanim Trójkolorowi udadzą się jednak do Egiptu, gdzie w grupie zagrają z Austrią, Norwegią oraz USA, 5 i 9 stycznia zmierzą się z Serbią w el. do ME 2022.

Islandia

Do Egiptu poleci również Sigvaldi Gudjonsson. Najpierw jednak jego reprezentacja dwa razy zmierzy się z Portugalią (6 oraz 10 stycznia). Na mundialu wyspiarze ponownie zagrają z Portugalią, a także z Algierią i Maroko. Kontuzję wciąż leczy Haukur Thrastarson (zerwane więzadło w kolanie), który w pełni sił również mógłby liczyć na miejsce w reprezentacji Islandii.

Czarnogóra

Ostatnim z powołanych do kadr narodowych zawodników Łomża Vive Kielce jest Branko Vujović. Czarnogórcy nie wywalczyli jednak awansu na MŚ, prawy rozgrywający weźmie więc udział jedynie w meczach eliminacji do ME. 6 oraz 9 stycznia Czarnogórcy rozegrają mecze ze Szwecją.

Pozostali

Wobec powołań reszty kolegów, czterech naszych graczy przez cały styczeń trenować będzie w Kielcach. Są to Miłosz Wałach, Cezary Surgiel, Krzysztof Lijewski oraz Sebastian Kaczor. Kontuzjowany Haukur Thrastarson wciąż przechodzi rehabilitację na Islandii. Plan przewidziany dla pierwszej wymienionej czwórki zakłada od jednego do dwóch treningów dziennie przez pięć dni w tygodniu.