20.01.2021, 17:05
News Wywiad

M. Olejniczak: Nie obawiamy się nikogo!

  • Magda Pluszewska
  • Tekst

  • Grzegorz Trzpil
  • Foto

Grzegorz Trzpil

„Wszystko jest w naszych rękach i w naszych głowach. Bezapelacyjnie musimy wygrać z Urugwajem, a dalej będzie, co będzie. Nikogo się nie obawiamy!” – mówi Michał Olejniczak. Rozgrywający drużyny Łomża Vive Kielce w barwach biało-czerwonych ocenia dotychczasowe mecze Polaków w Egipcie i odpowiada na pytania kibiców.

Michał Olejniczak to jeden z pięciu zawodników zespołu Łomża Vive Kielce w reprezentacji Polski w Egipcie. Na Facebooku @kielcehandball, w każdy dzień niemeczowy podopiecznych Patryka Rombla w godzinach porannych przeprowadzamy rozmowy na żywo z kolejnymi przedstawicielami żółto-biało-niebieskich. Dziś w serii Express Call przepytaliśmy właśnie „Oleja”. Rozgrywający obszernie dzielił się swoimi odczuciami odnośnie turnieju, na bieżąco odpowiadając na pytania kibiców.

Jednym z poruszanych tematów była m. in. rola Michała w filozofii gry trenera Patryka Rombla.

Wszystko to są uwarunkowania taktyczne i założenia przedmeczowe. W jednym meczu będziemy grali więcej jeden na jeden ze wskazaniem na mnie, w drugim bardziej pod bocznych rozgrywających. Cel jest taki, by piłkę rozdawać w prawo i lewo. Mam uczyć się grania dla kolegów, a jak oni będą rzucać, to dla mnie też znajdzie się miejsce – wyjaśniał „Olej”.

Zawodnik przyznał jednak, że bardzo lubi samemu oddawać rzuty na bramkę, co jest konsekwencją jego dotychczasowej kariery sportowej.

To pozostałości tego, że przez całe swoje życie grałem na lewym rozegraniu, czyli byłem przyzwyczajony do tego, że ma być „najazd i bramka” – śmiał się Michał Olejniczak – Cały czas uczę się więc zmiany tempa, wyhamowania, spokoju. Jeszcze mi tego brakuje, ale z czasem będzie coraz lepiej.

Rozgrywający Łomża Vive Kielce zapewnił, że on i jego koledzy z kadry nie boją się kolejnych rywali, których podejmą w toku mistrzostw: Urugwaju, Węgier i Niemiec.

Nikogo się nie obawiamy. Wszystko jest w naszych rękach i w naszych głowach. Bezapelacyjnie musimy z Urugwajem wygrać, a dalej będzie co będzie. W każdym meczu będziemy chcieli zdobyć dwa punkty. Zachęcam do oglądania naszych spotkań. Nie ma miejsca na żadne kalkulacje, musimy wejść na boisko, zgarnąć dwa punkty w każdym meczu i nakręcać się dalej! – podkreślił „Olej”.

Całość rozmowy do obejrzenia na Facebooku oraz poniżej.

Facebook Express Call: Michał Olejniczak