27.02.2021, 18:28
Komentarze

U. Kulesh: Czas się wreszcie wyspać!

  • Maciej Szarek
  • Tekst

  • Patryk Ptak
  • Foto

Patryk_Ptak

„Za nami cztery mecze w tydzień, dalekie drogi, długie loty, więc wszyscy psychicznie i fizycznie jesteśmy zmęczeni. Na szczęście teraz mamy pięć dni wolne do meczu z Flensburgiem i pierwsze co, to chcę się dobrze wyspać! ” – powiedział Uladzislau Kulesh po zwycięskim meczu PGNiG Superligi z Sandrą Spa Pogoń Szczecin (40:29).

Talant Dujshebaev, trener Łomża Vive Kielce: Bardzo ważne, że chłopaki po tak długiej podróży i meczu w Segedynie we czwartek od razu byli bardzo skoncentrowani i zrobili przewagę. Właśnie w Szczecinie przegrała Orlen Wisła Płock na początek ligi, więc jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa i wdzięczny zawodnikom. W trakcie całego meczu bez wątpienia kontrolowaliśmy wynik i mieliśmy zasłużoną przewagę. Cieszymy się, że teraz wracamy już do Kielc, wreszcie wyśpimy się we własnych łóżkach, ale dla mnie meczowy maraton jeszcze się nie skończył. Będzie trwał aż do 6 marca i meczu z Górnikiem Zabrze. Teraz mamy prawie tydzień przerwy, co jak na ostatni okres jest nieprawdopodobne. To dla nas szansa, by się dobrze przygotować do meczu z Flensburgiem i wygrać grupę Ligi Mistrzów, co było naszym celem od początku sezonu. Zrobimy wszystko, by wygrać pozostałe dwa mecze przed przerwą na reprezentacje.

Uladzislau Kulesh, rozgrywający Łomża Vive Kielce: Przeciwko Pogoni bardzo dobrze zagraliśmy w obronie i to w ogóle był dobry mecz z naszej strony. Dzięki temu mieliśmy okazję zdobyć dużo łatwych bramek z kontry i stąd taka wysoka przewaga. Cieszę się, że jedziemy do Kielc, bo tydzień nie byliśmy już w domu. Za nami cztery mecze, dalekie drogi, długie loty, więc wszyscy psychicznie i fizycznie jesteśmy zmęczeni. Na szczęście teraz mamy pięć dni wolne do meczu z Flensburgiem i pierwsze co, to chcę się dobrze wyspać! Potem może pójść na basen, do sauny, no i znowu spędzić czas z żoną!