07.05.2021, 21:51
Zapowiedź

Odliczanie wsteczne

Sześć. Tyle spotkań pozostało drużynie Łomża Vive Kielce do końca sezonu 2020/21. Kielczanie wszystkie mecze rozegrają w przeciągu najbliższego miesiąca, ostatni raz wybiegną bowiem na parkiet 5 czerwca. Pierwszym z nadchodzących starć będzie domowa potyczka z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski w sobotę o godz. 13.30.

To będzie pierwszy mecz dla Łomża Vive Kielce po przerwie na zgrupowania reprezentacji narodowych, w których uczestniczyło dwunastu kielczan.

Było dobrze pojechać na zgrupowanie, ale na kadrze było dużo pracy, bo mocno przygotowujemy się do igrzysk olimpijskich. Dobrze oderwać się od klubowej codzienności, ale dobrze też wrócić do Kielc, bo chcemy pozytywnie zakończyć sezon - mówi Nicolas Tournat, który w dwóch meczach dla reprezentacji Francji zdobył aż 12 bramek.

I uzupełnia - Jest w nas wciąż rozczarowanie po Lidze Mistrzów, dlatego musimy do końca dać z siebie 200 procent, by pokazać, że jesteśmy dobrym zespołem, najlepszym w Polsce. Nie możemy znowu grać jak z Kaliszem, czyli dobrze tylko przez 45 minut, bo potem wiemy, że i tak wygramy. Trzeba być cały czas skoncentrowanym na pracy, bo sezon się jeszcze nie skończył. Mamy dwa tytuły do wygrania i to jest nasz cel. Gramy tylko jeden mecz w tygodniu, więc nie będziemy zmęczeni.

Do końca sezonu pozostało tylko sześć spotkań. Pięć w PGNiG Superlidze, w której Łomża Vive Kielce zdecydowanie przewodzi tabeli z kompletem punktów i przewagą sześciu “oczek” nad drugą Orlen Wisłą Płock, oraz finał PGNiG Pucharu Polski przeciwko Grupie Azoty SPR Tarnów.

Szkoda, że meczów zostało już tak mało - mówi Uladzislau Kulesh i dodaje - Normalnie gralibyśmy w maju ćwierćfinały Ligi Mistrzów, ale teraz tego brak i mamy poczucie pewnej pustki. Nie myślimy w ten sposób, że już niedługo koniec sezonu, wciąż siedzi w nas ból po meczu z Nantes. Dodatkowy czas wolny wykorzystuję dla rodziny. Niedawno urodził mi się syn, więc czas spędzam z nim i z żoną. Na razie dziecko śpi dobrze i mogę się wyspać! Syn jest spokojny, budzi nas w nocy raz czy dwa, ale to raczej spokojny chłopak.

Najbliższym rywalem Mistrzów Polski będzie Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, czyli ostatnia drużyna w ligowej tabeli, tracąca dwa punkty do 13. w rankingu Stali Mielec. Podopieczni Bartłomieja Jaszki w 21 spotkaniach zgromadzili jedynie dwanaście “oczek”.

To zawsze ciężki moment dla drużyny, która walczy o utrzymanie. Piotrkowianin jest na dnie tabeli, a spotkań nie zostało za wiele. Rywale walczą o życie, co oznacza, że będą szukać punktów w każdym meczu, nie mają nic do stracenia. Trener Dujshebaev zawsze powtarza, że zranione zwierzę jest najbardziej niebezpieczne. Piotrkowianin na pewno nie przyjedzie do Kielc na spacer, jeśli tylko poczują krew, będą walczyć o dobry wynik. My jesteśmy blisko obrony tytułu, ale nikt nam nie odda punktów za darmo. Wiemy, o co gramy. Trzeba wyjść na boisko i zrobić swoje. Musimy podejść do tego meczu maksymalnie profesjonalnie i pokazać, że w Kielcach się nie wygrywa - analizuje z kolei Krzysztof Lijewski.

Niska pozycja rywala w Superlidze zwiastuje łatwe zwycięstwo? W listopadowym starciu obu ekip kielczanie zwyciężyli 38:24.

Można powiedzieć, że z jednej strony tabela nie kłamie. Miejsca mają odzwierciedlać poziom sportowy. Ale z drugiej strony oglądamy wideo i widzimy, że Piotrkowianin walczy z Wisłą do 55. minuty przy niemal remisowym wyniku. Trzeba wziąć pod uwagę, że ta drużyna umie grać w piłkę ręczną. Inna sprawa, że nie zbierają punktów. Bardzo dobrze znam trenera rywali, Bartka Jaszkę. Jeśli nie będziemy szanować przeciwnika, będziemy mieć problemy - wyjaśnia Lijewski.

Grającemu drugiemu trenerowi drużyny wtóruje rozgrywający Vlad Kulesh.

Piotrkowianin gra szybko w ataku, w obronie mocne 6-0, więc musimy wyjść z dobrym nastawieniem i nie popełnić błędów z drugiej połowy meczu z Kaliszem. Podczas analizy wracaliśmy właśnie do ostatniego naszego spotkania i trener mówił nam, gdzie zrobiliśmy błędy. Pozycja rywala w tabeli nie ma dla nas znaczenia. My musimy pracować dalej i zrobić swoje, czyli spokojnie wygrać mecz - kończy Białorusin.

Spotkanie Łomża Vive Kielce - Piotrkowianin Piotrków Tryb. odbędzie się w sobotę, 8 maja, o godz. 13.30. Transmisja będzie dostępna w serwisie Emocje.tv. Wszyscy posiadacze karnetów na sezon 2020/2021 dostęp do meczu mają za darmo.