Startują igrzyska z trzema zawodnikami Łomża Vive Kielce!

24 lipca 2021 roku rozpoczną się zmagania piłkarzy ręcznych na XXXII Letnich Igrzyskach Olimpijskich organizowanych w Tokio. W turnieju udział weźmie trzech obecnych zawodników naszego zespołu: Alex Dujshebaev (Hiszpania), Andreas Wolff (Niemcy) oraz Nicolas Tournat (Francja). Wszyscy zmierzą się ze sobą już w fazie grupowej.

Rusza 14. edycja turnieju piłki ręcznej na letnich igrzyskach olimpijskich. Impreza w Tokio początkowo miała odbyć się rok temu, japońskie władze przesunęły jednak zmagania o 12 miesięcy z uwagi na pandemię koronawirusa.

Po roku oczekiwania szczypiorniści przystąpią do gry 24 lipca. Do 1 sierpnia potrwa faza grupowa, w której udział weźmie 12 zespołów. W ćwierćfinałach zagrają po cztery najlepsze ekipy z obu grup. Faza pucharowa trwać będzie od 3 do 7 sierpnia, na kiedy to zaplanowany jest wielki finał. Wszystkie mecze odbędą się w tej samej hali, Yoyogi National Stadium w Tokio. Tytułu bronią Duńczycy, którzy wywalczyli złoto olimpijskie w 2016 roku w Rio de Janeiro.

Zaszczytu reprezentowania swojego kraju podczas igrzysk olimpijskich dostąpiło trzech zawodników Łomża Vive Kielce. Do każdego ze spotkań ekipy zgłosić mogą tylko po 14 zawodników. Wraz z reprezentacją Hiszpanii do Tokio poleciał Alex Dujshebaev, wśród Niemców znalazł się Andreas Wolff, a Francję reprezentować będzie Nicolas Torunat. 

To jednak nie koniec znajomych twarzy, jakie zobaczymy w Tokio. W kadrze Hiszpanii są dwaj byli zawodnicy Mistrzów Polski, Angel Fernandez oraz Julen Aguinagalde. Na niemieckiej liście rezerwowej, która wraz z zespołem udała się do Japonii jest także Tobias Reichmann, występujący w Kielcach w latach 2014-2017. W ekipie Francuzów obserwować będziemy mogli ponadto przyszłego zawodnika Łomża Vive Kielce, Nedima Remiliego. Prawy rozgrywający do kielczan dołączy w lipcu 2022 roku.

Co ciekawe, wszyscy wymienieni znaleźli się w tej samej Grupie A. Zestaw ten nazywany jest "grupą śmierci", w stawce oprócz Hiszpanów, Niemców oraz Francuzów są ponadto Norwegowie, Brazylijczycy i Argentyńczycy. To duży kontrast względem Grupy B, gdzie znajdziemy o wiele niżej notowane zespoły z Bahrajnu, Egiptu czy gospodarzy z Japonii. Efektem, już w trakcie pierwszego tygodnia igrzysk dojdzie do wielu "wewnątrzkieleckich" derbów. Jednym z najciekawszych meczów będzie hit 1. kolejki gier, kiedy to Niemcy z Andreasem Wolffem spróbują zatrzymać Alexa Dujshebaeva i jego kolegów z La Rioja.

Dla kibiców pewnym wyzwaniem mogą okazać się godziny rozgrywanych spotkań. Dla przykładu, Francuzi swoje mecze rozegrają m.in. o 2 w nocy. O 4 nad ranem do gry przystąpią Niemcy. Najłaskawszy terminarz dla europejskich kibiców mają Hiszpanie. Ci wystąpią najwcześniej o 7 rano. Poniżej prezentujemy pełny harmonogram fazy grupowej.

HISZPANIA

Cel Mistrzów Europy z ubiegłego roku jest tylko jeden: złoty medal. Nie dość, że Hiszpanów pechowo zabrakło przed pięcioma laty w Rio, to złoty medal olimpijski jest jedynym tytułem, jakiego brakuje w gablotach hiszpańskiej federacji. Zmagania w Tokio będą również zwieńczeniem fantastycznej generacji iberyjskich zawodników na czele z Raulem Entrerriosem czy Julenem Aguinagalde. Hiszpanie to jedni z głównych faworytów do końcowego triumfu.

My oczywiście idziemy po złoty medal, choć to będzie bardzo trudne. Kluczowe będą mecze ćwierćfinałowe, po fazie grupowej. Najtrudniej z kolei będzie nam zacząć z Niemcami, od tego spotkania będzie zależeć nasza forma psychiczna – mówi przed startem turnieju Alex Dujshebaev.

24.07. | godz. 9.15: Niemcy - Hiszpania
26.07. | godz. 9.15: Hiszpania - Norwegia
28.07. | godz. 12.30: Brazylia - Hiszpania
30.07. | godz. 7.15: Francja - Hiszpania
01.08. | godz. 7.15: Hiszpania - Argentyna

To właśnie na Hiszpanów stawia także Krzysztof Lijewski, który typuje ich na zwycięzców imprezy. Wg drugiego trenera drużyny Łomża Vive Kielce podium uzupełnią Francuzi oraz Duńczycy.

Wygrają Hiszpanie, ponieważ grają najbardziej techniczną i zespołową piłkę ręczną. Przez wiele lat wypracowali sobie swój indywidualny styl gry, który podczas wszystkich dużych imprez stawia ich w gronie głównych faworytów. Dodatkowo w ich szeregach zobaczymy wielu weteranów, jak Julen, dla których będzie to ostatnia tak wielka impreza. Możemy być pewni, że motywacji im nie zabraknie, co zresztą mogę powiedzieć z własnego doświadczenia. Lubię oglądać tę reprezentację i na pewno będę im kibicował! – komentuje Lijewski.

NIEMCY

Brązowi medaliści z Rio marzą o powtórzeniu sukcesu i kolejnym medalu olimpijskim, choć zadanie to będzie niesamowicie trudne. Na styczniowych mistrzostwach świata Niemcy nie dotarli nawet do ćwierćfinału, a wokół reprezentacji narosło wiele negatywnych emocji. Drużyny z takimi gwiazdami jak Andreas Wolff, Uwe Gensheimer czy Steffen Weinhold nigdy nie można jednak skreślać.

Jeśli jedziesz na igrzyska, to zawsze powinieneś celować w medal. Ja bardzo chciałbym go zdobyć. Mam też swoje osobiste postanowienia, bo chcę odzyskać najlepszą formę i wypracować pewność siebie na takim poziomie, by po powrocie do Kielc poprowadzić mój zespół do zwycięstwa w kolejnym sezonie klubowym! – zapowiada Andi.

24.07. | godz. 9.15: Niemcy - Hiszpania
26.07. | godz. 4.00: Argentyna - Niemcy
28.07. | godz. 14.30: Francja - Niemcy
30.07. | godz. 14.30: Niemcy - Norwegia
01.08. | godz. 12.30: Niemcy - Brazylia

FRANCJA

Najbardziej utytułowana drużyna XXI wieku na kolejny złoty medal wielkiej imprezy czeka już cztery lata. Ostatni raz Trójkolorowi triumfowali w 2017 roku podczas mistrzostw świata, których byli gospodarzami. Po odejściu Thierrego Omeyera oraz Daniela Narcisse’a nic nie zostało takie samo. Teraz odmłodzona drużyna Les Bleus chce nawiązać do sukcesów starszych kolegów. Zwłaszcza, że na pokładzie został kapitan – Nikola Karabatić zdążył wykurować się po kontuzji kolana.

My też celujemy w złoto! Dla takiego kraju jak Francja to normalne. Nie lecimy do Tokio oglądać sobie mecze innych drużyn, lecimy tam zwyciężyć. Jako drużyna rozkręcamy się w trakcie turniejów, mam nadzieję, że rozkręcimy się i teraz. Bardzo chciałbym wygrać, naprawdę! Złoto! To by było niesamowite! – kończy podekscytowany Nicolas Tournat.

24.07. | godz. 4.00: Francja - Argentyna
26.07. | godz. 2.00: Brazylia - Francja
28.07. | godz. 14.30: Francja - Niemcy
30.07. | godz. 7.15: Francja - Hiszpania
01.08. | godz. 9.15: Norwegia - Francja

GRUPY:

Grupa A: Argentyna, Hiszpania, Niemcy, Francja, Norwegia, Brazylia
Grupa B: Bahrajn, Egipt, Portugalia, Szwecja, Dania, Japonia