31.10.2021, 15:00
News

Sigvaldi Gudjonsson odejdzie do Norwegii!

Islandzki prawoskrzydłowy od przyszłego sezonu będzie grał bliżej domu. Zasili szeregi zbrojącego się norweskiego klubu Kolstad Handball z Trondheim.

Po dwóch latach zakończy się pobyt Sigvaldiego Gudjonssona w Kielcach. Skrzydłowy zdobył w minionym sezonie z drużyną Łomża Vive Kielce Mistrzostwo i Puchar Polski, a w obecnym zmierza po kolejne tytuły! Niestety w lipcu rozstaniemy się z sympatycznym zawodnikiem z Islandii, który wówczas dołączy do Kolstad Handball z Trondheim, z którym zwiąże się trzyletnim kontraktem.

Będzie to powrót Sigvaldiego do Norwegii, w której występował tuż przed przyjściem do Kielc, wtedy jednak w występującej w Lidze Mistrzów drużynie Elverum Handball, której był kapitanem. Zespół, do którego przejdzie teraz, zbroi się przeciwko Elverum i otwarcie zapowiada plan walki o tytuł Mistrza Norwegii, by od sezonu 2023/2024 samemu rywalizować w najwyższej klasy europejskich rozgrywkach.

O Sigvaldim jako zawodniku i jako osobie mogę mówić same pozytywne rzeczy – komentuje Prezes KS Vive Handball Kielce S. A., Bertus Servaas – Ma wspaniałą mentalność, jest bardzo przyjacielski, życzliwy i zdeterminowany na boisku. Życzę mu wiele sukcesów w nowym klubie. Mam nadzieję, że będziemy się w 2023 roku faktycznie spotkamy się jako rywale w Lidze Mistrzów, bo jego nowy klub ma potencjał do tego, by wyprzedzić Elverum. Mam nadzieję, że jego kariera będzie dobrze się rozwijać, a ja zapamiętam go jako skromnego, super fajnego faceta!

Sigvaldi będzie tęksnił za Kielcami i chciałby przekazać kibicom następujące słowa:

Podpisałem kontrakt z nowym klubem już od następnego sezonu, więc pozostało mi tylko pół roku w żółtej koszulce – mówi zawodnik – Do tej pory cieszyłem się tu z każdej chwili w jednym z największych klubów na świecie. Dziękuję bardzo moim wspaniałym kolegom z drużyny, cudownym pracownikom i oczywiście najlepszym kibicom na świecie. Chciałbym także podziękować Bertusowi i Talantowi za to, że we mnie uwierzyli. Będę tęsknił za reprezentowaniem barw Łomża Vive Kielce i graniem w Hali Legionów, najlepszej domowej hali na świecie. Wciąż mamy do wypełnienia misję w tym sezonie, więc skoncentruję się na 110 proc, na tym, by spełnić swoje marzenia i nasze cele. Do zobaczenia w hali!

Z Sigvaldim jeszcze się więc nie żegnamy. Przed nami ekscytujące miesiące walki o kolejne tytuły, w których przeżyjemy wspólnie wiele emocji! Do zobaczenia na boisku, Sigi!