T. Gębala: Kluczem do zwycięstwa był Andreas Wolff!

„On to powiedział?” – pyta ze śmiechem bramkarz Łomża Vive Kielce – „To dla mnie nawet ważniejsze niż sama wygrana. Pierwszy raz powiedział o mnie dobrze!”. Komentarze po zwycięskim meczu z Montpellier Tomasza Gębali i Andreasa Wolffa.

Kielczanie wygrali drugi ćwierćfinał Ligi Mistrzów w wielkim stylu! W takim, do jakiego nas przyzwyczaili i w takim, jaki już pokazywali w decydujących meczach tego sezonu. W Hali Legionów drużyna Łomża Vive Kielce pokonała Montpellier HB 30:22, co z wyjazdowym zwycięstwem sprzed tygodnia 31:28 dało Mistrzom Polski awans do Final4 z łącznym rezultatem 61:50!

Fajne zwycięstwo! – komentuje Tomasz Gębala – Emocje są piękne, fajnie jest wygrywać w tej hali przy takich kibicach! My w domu bardzo często mamy mocne pierwsze piętnaście minut czy nawet całą pierwszą połowę, intensywnie gramy. Do tego przeciwnik, który przyjeżdża pierwszy raz do Hali Legionów i nie jest przyzwyczajony do atmosfery tego miejsca, ma duże trudności, by się z tym zmierzyć.

Co według „Rudego” było kluczem do zwycięstwa w tym meczu?

Andreas Wolff – odpowiada bez namysłu.

On to powiedział? – pyta ze śmiechem bramkarz Łomża Vive Kielce – To dla mnie nawet ważniejsze niż sama wygrana. Pierwszy raz powiedział o mnie dobrze! A tak na poważnie, ja teraz grałem trochę lepiej niż w pierwszym meczu, ale muszę przyznać, że moja obrona była niesamowita. To, jak zawodnicy walczyli, jak biegali, jak grali w bloku i jak nie dali rywalom szans, to było niesamowite. Muszę podziękować im i naszemu trenerowi, bo to on ułożył taktykę!

Andi przyznaje, że w jego głowie wciąż jeszcze tkwiła porażka z poprzedniego sezonu, którą bardzo przeżył. W ciągu minionych miesięcy bramkarz bardzo ciężko pracował, by wrócić na swój poziom, a wczorajszy mecz jego tego doskonałym przykładem – Andreas Wolff odnotował 48% skuteczności!

Myślę, że w pierwszych dziesięciu minutach tego spotkania było widać, że mecz z Nantes wciąż był w mojej głowie, ale teraz jestem po prostu szczęśliwy, bo to pierwszy raz, gdy będę grał w Kolonii, w finale Ligi Mistrzów i to jest niesamowite – cieszy się Andi – Nie sądziłem, że będę musiał czekać tyle czasu, by znaleźć się 40 km od domu (Kolonia leży ok. 40 km od Euskirchen, w którym urodził się Andi – przyp. red.).

Turniej Final4 Ligi Mistrzów odbędzie się w dniach 18-19 czerwca, w Lanxess Arenie, w Kolonii. Wczoraj, poza drużyną Łomża Vive Kielce, do Final4 awansowała ekipa Telekomu Veszprem. Dziś poznamy kolejnych dwóch półfinalistów. Swoje mecze rozegrają:

• godz. 18:45: Barca - SG Flensburg-Handewitt
• godz. 20:45: THW Kiel - Paris Saint-Germain.

Wkrtóce podamy informacje na temat sprzedaży biletów na Final4 za pośrednictwem klubu.