Jura zostaje w Vive!

Jure Hiliuka, teraz już Polaka wszyscy dobrze znamy, nie tylko z ostatnich dwóch lat gry w Vive, ale wcześniej sprzed wyjazdu do Francji. W ostatnim sezonie ten leworęczny zawodnik bywał bohaterem nie tylko na boisku, ale i poza nim, bo właśnie z Hiliukiem w połowie sezonu zerwano kontrakt, by później... podpisać nowy. Również dziś podpisał on nową umowę, która wiąże go z Vive na trzy lata.

Jednak Jura Hiliuk to prawdopodobnie nie jedyny gracz, który będzie w najbliższym sezonie grał na prawym rozegraniu w naszym klubie. - Szukamy drugiego zawodnika na tą pozycję- mówi Prezes Bertus Servaas. - Nawet już znaleźliśmy trzech kandydatów, wszyscy mają powyżej... 199 cm wzrostu (!), wszyscy są zagranicznymi szczypiornistami- mówi Prezes. Musimy jednak trochę poczekać, z wszystkimi trwają rozmowy, dwóch z nich prawdopodobnie przyjedzie na testy, by na miejscu można było przyjrzeć sie ich reklamowanym umiejętnością.

W tym tygodniu na spotkanie jest jeszcze umówiony Jarek Sieczka, który póki co nie podpisał nowej umowy. - Spotkamy sie i przedstawimy nasze propozycje- mówi Bertus Servaas.