W półfinale!

Mecz może nie był powalającym widowiskiem, ale był ciekawy. Nas zespoł nie zachwycał ale wygrał, widać było większą determinacje, co można odebrać na plus.
Zaczęło się bardzo pomyślnie dla Vive- od 2:0, 4:1. Później było już wiecej problemów, bo do głosu doszedł Chrobry a nasi zawodnicy przypomnieli nam to co działo się w środę w meczu ze Śląskiem. Niestety włącznie z karnymi- pierwszego nie wykorzystał Adrian Anuszewski, drugiego Dima Nikulenko, choć po zwodzie bramkarz leżał już na parkiecie. Mściło się- w 14 minucie Chrobry po bramce Piwki doprowadził do remisu 6:6 a zaraz objął nawet prowadzenie (Jurecki M.)! Gra zaczęła być wyrównana i tylko można było się zastanawiać, czy to dlatego, ze Chrobry wzbijał sie na wyżyny swoich umiejętności, czy Vive prezentowało się lepiej, ale wciąż przeciętnie. W 23 minucie na ponowne prowadzenie w końcu wyprowadził nas wyróżniajacy się Filip Kliszczyk (10:9), 4 minuty później było już 13:10, ale końcówka to dwie bramki Piwki.
Pierwszą bramke w drugiej połowie zdobył Nikulenko, ale zaledwie po dwóch minutach był znów remis- 14:14. I wtedy przyszedł moment dobrej gry obronnej Vive, kilku interwencji Stęczniewskiego i skutecznych rzutów. Od 14:14 nasz zespół zdobył z rzędu 6 bramek, co w sumie rozstrzygnęło losy meczu. Do końca spotkania pozostało jeszcze sporo czasu, ale właśnie różnica pięciu- sześciu bramek utrzymywała się do końca spotkania.
Chrobry Głogów pokazał sie w Kielcahc z dobrej strony. Vive zagrało lepiej aniżeli w środę, a przede wszystkim z większą mobilizacją, widać było większe zawzięcie. Na Wisłę Płock z którą zmierzymy się w półfinale moze to być mało, ale do tegpo spotkania jeszcze tydzień czasu.

- Byliśmy zdolni walczyć z Vive przez 30-40 minut. Cieszę się, że walczyliśmy, bo przed sezonem nikt nie przypuszczał, że wynik spotkania moze być niewiadomą- mówił po meczu trener Chrobrego Jarosław Cieślikowski.

Vive: Bernacki, Stęczniewski; Grabarczyk, Anuszewski, Zydroń 3, Bystram 4, Wasiak 4, Kuchczyński 2, Sieczka P. 3, Sieczka J., Nikulenko 7, Kliszczyk 7;

Chrobry: Kotliński, Pitoń; Korus 4, Różański 6, Jurecki M. 3, Świtała 2, Piotrowski 2, Jurecki B. 3, Piwko 5;
kary: 12 min i 16 min