08.01.2005, 21:41

Niedziela, 11:00 - rewanż

Z naszego zespołu powołania do Reprezentacji dostali Radosław Wasiak, Piotr Grabarczyk, Wojciech Zydroń i Partyk Kuchczyński. Dwaj pierwsi, czyli obaj kołowi zagrali dziś jednak w kieleckim zespole. Jak bedzie jutro? Zobaczymy, warto przyjść na halę na Krakowską o 11. Mecz mógl się podobać, bowiem był emocjonujący, na dobrym poziomie, ale o brutalnosci nie było mowy. W takich meczah gra się cały czas fair-play. W 4 minucie był remis 2:2, później kadra odskoczyła, ale na początku niewiele, było 9:6. Dopiero pod koniec pierwszej połowy biało-czerwoni zdobyli większą przewagę. Ta część meczu zakończyła się ich zwycięstwem- 23:17. Z poczatkiem drugiej połowy Vive próbowało odrabiać straty. Z czasem się to udawało, klasę w bramce pokazywał Rafał Bernacki, dobrze grał Filip Kliszczyk, Robert Nowakowski a skutecznym egzekutorem karnych był Nikulenko. Rerpezentacji Bogdana Wenty dogonić się już nie udało, ale rewanż już jutro. Pamiętać tylko trzeba, że teraz zależy nam, by dobrze wypadło i Vive i Reprezentacja, w końcu wszyscy kibicujemy obu zespołom.

 

Vive: Bernacki, Tkaczyk, Kuczynski; Grabarczyk 1, Anuszewski 2, Bystram 2, Wasiak 4, Sieczka P. 2, Nowakowski 6, Sieczka J. 1, Nikulenko 7 (6), Kliszczyk 7;
Reprezentacja Polski: Banisz, Ligarzewski, Weiner; Lijewski M. 2, Bielecki 2, Przybecki 2, Siódmiak A. 4, Zydroń 5, Kuchczyński 2, Kubisztal 1, Urbanowicz 3, Wiśniewski 2, Jurkiewicz 1, Obrusiewicz 10 (5), Nilsson 1;