25.10.2004, 19:32

Halo, Płock ?!

Mecze drużyn z obu miast, bez względu na zmieniajace sie nazwy zawsze budził dodatkowe emocje i zawsze był wyjątkowy. Zawodnicy obu drużyn niezależnie od wszystkiego zbierali zawsze wszystkie siły na taki mecz, kibice tłumnie przychodzili na mecz i dopingowali swoją drużynę.
Tak zapewne będzie i tym razem. Już w środę (mecz przełożony ze względu na udział Wisły w Lidze Mistrzów) do Kielc przyjeżdza odwieczny rywal. To oczywiście musi wywoływać sportowe, dodatkowe emocje.


Po zeszłorocznym, nieudanym dla nas sezonie jeśli chodzi o pojedynki z Wisłą Płock, wszyscy mają nadzieję na poprawienie całego bilansu Vive. Po czterech porażkach z płocczanami trzeba czuć sportową złość! Czują ją zawodnicy Vive. Zapewne i kibice róznież...

 

Na środowy mecz 50 biletów zarezerwował klub z Płocka. Przypominamy, że od dziś trwa przedsprzedaż biletów. Do środy do południa będzie je można nabyć w punktach sprzedaży (lista niżej), później już tylko na hali przed meczem. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:30, hala zostanie otworzona o 16:00.
W punktach sprzedaży oraz przed meczem na hali będzie można zakupić nowy szalik Vive, po promocyjnej cenie- 15 zł.

 

Paweł Sieczka: Z meczów z Płockiem najbardziej pamiętam, najmilej wspominam piąty mecz play-off w Płocku, decydujacy o zdobyciu Mistrzostwa Polski. Ale pamiętam też mecz w Kielcach w półfinale play-off, gdzie Wisła nas wyeliminowała. Ten mecz nas najbardziej zabolał.
Historia pokazuje, że przedsezonoi faworyci nie zdobywają tytułu Mistrza Polski. My byliśmy faworytem rok temu... Wiśle dochodzi na pewno zmęczenie w Lidze Mistrzów.

 

Filip Kliszczyk: Najbardziej pamięta się mecze zwycieskie, po których zdobywa się Mistrzostwo czy Puchar Polski. Mi utkwił też w pamięci mecz  w którym wygraliśmy w kielcach jedną bramką w sezonie 2002/2003.

 

Rafał Bernacki: Mi najbardziej utkwił w pamięci piąty mecz półfinału play-off przegrany w kielcach jedną bramką w 1996 roku. Myślałem, że się świat zawalił...
Czy Wisła, czy my- na którym miejscu by któryś z zespołów nie był w tabeli, to zawsze dojdzie dochodzi tu do wyjątkowego meczu- świętej wojny.
My jesteśmy na fali, wygraliśmy wszystko w lidze, im nie bardzo wiedzie, nie gra Damian Wleklak, który dużo znaczy dla tego zespołu. Myślę, że to my będziemy w środę lepsi.

 

Radek Wasiak: Mecze Kielce-Płock to klasyk Polskiej piłki ręcznej, tak jak w piłce nożnej Legia-Wisła, Legia- Widzew... Myślę, że są to zespoły, które w ostatnich kilkunastu latach odgrywają wiodącoą rolę w Polskim szczypiorniaku i skąd taki dodatkowy smaczek.
Szanse przed mecezm są jednak zawsze wyrównane, kazdy ma po 50%. Nie demonizujmy tego, że Wisła straciła punkty, nie wygrywa w Lidze Mistrzów. Przy obecnym systemie rozgrywek punkty nie maja z resztą tak strasznego znaczenia jak rok temu. Obciążenie gry w Lidze Mistrzów na pewno robi swoje, my tego doświadczyliśmy rok temu, teraz ma to Wisła. Gra co 3 dni jest na prawdę wyczerpująca. Myślę jednak, że w środę zespół Wisły będzie walczył do ostatniej minuty, nie pokazując zmęczenia. Na to jesteśmy przygotowani.

 

 

PUNKTY PRZEDSPRZEDAŻY:

- Kwiaciarnia "Radek Wasiak" ul. 1 Maja
- Kantor "U Marynarza -ul. Sienkiewicza
- Sklep GT Auto- ul. Żytnia
- Sklep "Dora" - ul. Sienkiewicza
- Sklep "Fantazjusz"- ul. Sienkiewicza
- "Foto Perfect" - ul. Paderewskiego
- Sekretariat klubu - ul. Krakowska