14.05.2004, 10:51

FINAŁ VIVE - WISŁA

Ale od początku. W przedmeczowych wypowiedziach działacze drużyny z Piekar Śląskich głośno mówili, że do Kwidzyna nie przyjechali na wycieczkę i zamierzają powalczyć o awans do finału. Początek meczu może to potwierdzał, bo zespół Olimpii próbował walczyć nawiązując równorzędną walkę, ale tylko do 5 minuty spotkania. Wówczas to wynik na tablicy 5-3 dla VIVE. Jednak z minuty na minutę nasz zespół powiększał przewagę i w 13 min. 10-6. .Teraz następuje pewne rozluźnienie i zespół Olimpii pomniejszał przewagę  w 16 min. 10-9. Trener Malinowski bierze czas, który skutkuje przez najbliższe 10 min spotkania bramki zdobywa nasz zespół i w 27 min. prowadzimy 20-9, a pierwsza połowa kończy się wynikiem 20-11 dla VIVE.

Druga połowa meczu to nadal dobra gra naszego zespołu, a trener Malinowski będąc już pewnie myślami przy meczu finałowym z WISŁĄ Płock daje możliwość grania dublerom. Jednak takie pociągnięcie trenera nie wpływa na zmianę wyniku, to nasi zawodnicy zdobywają bramki i przewaga bramkowa ciągle się powiększa. 34min. 25-13, 41 min. 28-16, 49 min. 13-19, 58 min. 37-24, a mecz kończy się wynikiem 39 – 24. Drużyna z OLIMPI mimo wcześniejszych deklaracji nie sprostała naszej drużynie, która teraz oczekuje na kolejną potyczkę z WISŁĄ PŁOCK. Jutro się okaże kto tym razem będzie zwycięzcom i zdobędzie PUCHAR POLSKI.

VIVE - Tkaczyk, Zydroń 7, Bielecki 5 (2), Wasiak 2, Hiliuc 2, Grabarczyk 2, Litowski 5, P.Sieczka 4, J.Sieczka, Janyst 3, Kliszczyk 1, Bystram 3, Kuchczyński 5

Najwięcej dla Olimpii: Chojniak 5,

Sędziowali: Wojdyr i Majchrowski z Gdańska.