09.12.2003, 20:21

Wyrównany początek meczu

Druga połowa spotkania to dwie bramki KS Powen Zabrze i w 32 min. przewaga Kielc zmniejsza się do jednej bramki. Teraz jednak padają dwie bramki zawodników naszej drużyny (Wasiak, Kuchczyński). W 36 min. 17:14. to nasz zespół dyktuje warunki na parkiecie i stopniowo powiększa przewagę , w 40 min. 19:15, w 43 min. 21:17, w 44 min. 23:17. W 45 minucie bramkę dla gospodarzy zdobywa Lasoń i od tego momentu na parkiecie królują Kielce. Pada 5 bramek z rzędu (Kuchczyński, Hiliuc, trzy razy trafia Filip Kliszczyk), w 52 min. 28:18. W bramce naszego zespołu pojawia się Piotr Czopek. Pierwsza interwencja i obroniony rzut karny. I znowu kieleccy szczypiorniści pięć razy z rzędu pokonują bramkarza Zabrza  (dwa razy P.Sieczka, Grabarczyk, Kuchczyński, Hiliuc). W 59 min. widnieje wynik 33:18. Ostatnią bramkę rzuca KS Zabrze i spotkanie kończy się wynikiem 33:19.

 

Najwięcej bramek dla KS VIVE zdobyli:

F.Kliszczyk 6 (2), P.Kuchczyński 5, J.iliuc 5, K.Bielecki 4 (3)

 

Najwięcej bramek dla KS Powen Zabrze zdobyli:

Bykowski 6, Lasoń 5, Pyzik 4.

 

Kolejne zwycięstwo zespołu kieleckiego , teraz wszyscy myślami są już na Słowenii gdzie nasz zespół rozegra spotkania z RK Gorenje Velenje w ramach PZP.