13.02.2023, 22:24
Wywiad Zapowiedź

K. Lijewski: Na Aalborg rzucimy wszystko, co najlepsze

  • Maciej Szarek
  • Tekst

Krzysztof Lijewski odpowiedział na pytania dziennikarzy przed meczem 12. kolejki Ligi Mistrzów, w ramach której drużyna Industria Kielce podejmie w Hali Legionów duński Aalborg Handbold. Żółto-biało-niebiescy już w środę mogą zapewnić sobie bezpośredni awans do ćwierćfinału Champions League.

Prezentujemy zapis konferencji prasowej z udziałem drugiego trenera drużyny Industria Kielce, Krzysztofa Lijewskiego.

Jak wpływa na zespół świadomość bycia o jeden punkt od bezpośredniego awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów?

Krzysztof Lijewski: Na pewno mobilizująco. Jeszcze przed startem fazy grupowej wiedzieliśmy, że mamy w stawce bardzo mocnych rywali i awans z pierwszego lub drugiego miejsca będzie wielką rzeczą. Teraz jesteśmy o krok, by tego dokonać i zrealizować nasz cel.

Kolejny rywal, duński Aalborg Handbold, to trudny przeciwnik?

Aalborg to drużyna, której zawodnicy są bardzo dobrzy pod względem umiejętności indywidualnych. Jej skład tworzą głównie Skandynawowie, a tych z kolei zawsze cechuje bardzo dobra technika, groźne rzuty bieżne, współpraca z obrotowymi oraz szybcy skrzydłowi. Dlatego wiemy, że czeka nas bardzo trudne zadanie.

Jak trzeba zagrać, by wygrać?

Momentami pragmatycznie. Chcielibyśmy zobaczyć drużynę taką, jaką w drugiej połowie meczu w Kilonii. Nie możemy głupio i szybko tracić piłek, bo Duńczycy jeszcze szybciej biegają do przodu niż Niemcy. Pamiętamy pierwszy mecz przeciwko Aalborgowi na wyjeździe (wygrany 30:28). Wtedy zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Świetnie wyglądaliśmy w obronie, dobry dzień miał Andreas Wolff, spokojnie i skutecznie rozgrywaliśmy akcje w ataku pozycyjnym. Mam nadzieję, że w środę będzie podobnie.

Zdajemy sobie sprawę z poziomu trudności zadania, ale gramy we własnej hali, gdzie zawsze mamy prawo myśleć o zwycięstwie. Cieszy powrót do zdrowia kolejnych zawodników i na mecz z Aalborgiem rzucimy wszystko, co mamy najlepsze. Ze wsparciem naszych kibiców mamy duże szanse na sukces.

W zespole Aalborga zabraknie największej gwiazdy, czyli Mikkela Hansena. Co to zmienia w kontekście środkowego meczu?

Zawodników takich jak Felix Claar czy Aron Palmarsson nie trzeba nikomu przedstawiać. To filary swoich reprezentacji i mocne punkty w klubie. Przy absencji Mikkela Hansena to ta dwójka będzie musiała wziąć na siebie ciężar gry. Mimo to, naszą obronę będzie czekało dużo pracy, bo obaj gracze mają świetny zwód, bardzo dobry rzut i przegląd pola.

Jaki pomysł ma kielecki sztab szkoleniowy, by załatać dziurę na prawym rozegraniu po odejściu Nedima Remiliego?

Oczywiście odejście Nedima nie ułatwia nam pracy, bo w tym momencie do dyspozycji jest jeden nominalny prawy rozgrywający, czyli Alex Dujshebaev. Ale nie będziemy załamywać rąk, bo mamy wiele wariantów. Staramy się myśleć optymistycznie, wiedząc, że możemy wykorzystać w nowej roli prawego rozgrywającego lub obrotowego, który zdubluje pozycje na kole. Z czasem na prawym rozegraniu będą sprawdzani kolejni gracze, jak Benoit Kounkoud. Teraz musimy dużo rotować składem, dlatego w ostatnim meczu odpoczywał Alex Dujshebaev, by zebrać siły na Ligę Mistrzów. Eksperymentalny skład może wymagać od nas więcej zmian do obrony, dlatego tym ważniejsze, by w ataku grać bardzo uważnie i szanować każdą piłkę, by nie notować prostych strat i dać sobie trochę więcej czasu na przeprowadzenie zmian.

Jakie wnioski wyciągnęła drużyna po przegranym meczu w Kilonii (29:32) w ostatniej kolejce Ligi Mistrzów?

Zwróciliśmy uwagę na skuteczność. Wiemy, że wypracowujemy sobie szanse, ale nie potrafiliśmy zamienić ich na bramki. Chłopcy wzięli sobie nasze uwagi do serca, ale musimy pamiętać, że przeciwnicy, z jakimi gramy, to najwyższa półka i bramkarze rywali należą do światowej czołówki. Czasami musimy się po prostu liczyć z tym, że nie będziemy trafiać do bramki tak często, jak byśmy chcieli.

Mecz Industria Kielce - Aalborg Handbold odbędzie się w środę, 15 lutego, o godz. 18.45. Bilety na spotkanie można kupić w serwisie Ebilet.pl (LINK). Transmisja na żywo będzie dostępna na kanale Eurosport 2.