22.02.2023, 10:08
Wywiad Zapowiedź

K. Lijewski: Nantes musi, my możemy

  • Maciej Szarek
  • Tekst

Drugi trener drużyny Industria Kielce, Krzysztof Lijewski, odpowiedział na pytania dziennikarzy przed czwartkowym meczem 13. kolejki Ligi Mistrzów przeciwko HBC Nantes. Prezentujemy zapis konferencji prasowej.

Z jakim podejściem przystąpi drużyna Industria Kielce do czwartkowego spotkania z HBC Nantes?

Krzysztof Lijewski: Humory nam dopisują, bo zrealizowaliśmy swój cel i jesteśmy w ćwierćfinale. To nas bardzo cieszy. Ale nie po to lecimy taki kawał drogi, żeby rozegrać mecz sparingowy. To Liga Mistrzów, grają w niej najlepsi z najlepszych i trzeba się dobrze zaprezentować. Zmotywować chłopaków chyba nie trzeba, bo trener Talant Dujshebaev cały czas wpaja im myśl, żeby do każdego przeciwnika podchodzić, jak do mistrzów świata. 

Jak można scharakteryzować francuskich rywali?

Nantes to ekipa, która bardzo lubi grać w piłkę ręczną i czerpie z niej dużo radości. Patrząc na wyniki rywali, w każdym meczu rzucają bardzo dużo bramek. To znaczy, że mają łatwość w tworzeniu sytuacji. W ataku pozycyjnym grają bardzo szybko, kombinacyjnie i krótko, ale skuteczne. Trener Nantes ma bardzo duże pole manewru i szeroki wachlarz rozwiązań, bo potrafią zaprezentować też atak w drugie tempo lub tzw. “szybki środek”. Nantes ma też szeroki skład. Ta drużyna ma dość podobny rytm gry jak my, bo każdy z zawodników gra po równo. Dzięki temu mogą dużo biegać. Czeka nas trudne zadanie.

Jak może wyglądać czwartkowy mecz?

Należy spodziewać się wymiany ciosów. Nantes gra o coś, a my gramy, żeby w dobrych humorach przystąpić do ostatniego meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów, przeciwko Barcelonie u siebie w domu. Lekko nie będzie, ale jedziemy do Francji w jasnym celu. Chcemy zagrać dobrze i wywieźć punkty. Kluczowa będzie na pewno obrona, ale i nasza skuteczność, bo w ostatnich meczach mieliśmy z nią problemy, zwłaszcza w Lidze Mistrzów. Często tworzyliśmy sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Mam nadzieję, że to poprawimy.

Jaki wpływ będzie miała dotychczasowa pozycja w grupie obu zespołów? Industria Kielce jest już pewna bezpośredniego awansu do ćwierćfinału, podczas gdy HBC Nantes wciąż walczy o trzecią lokatę.

Nantes musi, my możemy. Taki jest sport i formuła fazy grupowej Ligi Mistrzów. Przez cały sezon graliśmy bardzo dobrze i równo, dlatego to tylko nasza zasługa, że teraz jesteśmy w uprzywilejowanej pozycji. Nantes z kolei przez kilka kontuzji i pecha musi walczyć do końca o wysokie miejsce.

Sprawę pierwszego miejsca w grupie już w środę może zamknąć Barcelona, jeśli wygra na własnym parkiecie z Pickiem Szeged…

Będziemy znać wynik meczu w Barcelonie, bo gra ona dzień wcześniej. Obojętnie jednak, jak zakończy się to spotkanie, my podejdziemy do swojego tak, żeby wygrać.

Mecz HBC Nantes - Industria Kielce odbędzie się w czwartek, 23 lutego, o godz. 20.45. Transmisja z tego spotkania będzie dostępna na kanale Eurosport 2.