29.05.2016, 18:52

Niewiarygodny bój! Wygrywamy Ligę Mistrzów!

Wielki, ogromny, niesamowity i historyczny sukces naszego klubu. Drużyna Vive Tauron Kielce zwycięzcą Ligi Mistrzów 2015/16! To był niesamowity mecz, nasz zespół na kilkanaście minut przed końcem spotkania przegrywał dziewięcioma golami. "Żółto-biało-niebiescy" wykazali się jednak gigantycznym charakterem i wolą walki. Dzięki heroicznej walce doprowadzili do remisu. Po dogrywce na tablicy wyników także widniał rezultat remisowy 35:35. O zwycięstwie decydowały rzuty karne. Z linii siódmego metra na wagę zwycięstwa trafił Julen Aginagalde.

VIVE TAURON KIELCE - MVM VESZPREM 39:38 (35:35, 29:29)

VTK: Szmal, Sego - Reichmann 9, Bielecki 7, Aginagalde 5, Lijewski 5, Strlek 4, Zorman 4, Jurecki 3, Jachlewski 2, Paczkowski, Tkaczyk, Kus, Cupić

Ten mecz to była niesamowita huśtawka nastrojów. Od pierwszych minut inicjatywa należała do rywali, ale to co zrobił nasz zespół przeszło najśmielsze oczekiwania. Kielczanie odrobili dziewięć goli straty i doprowadzili do dogrywki a potem wygrali to spotkanie w karnych. Taki scenariusz mogła napisać tylko nasza drużyna. To wielcy zawodnicy, którzy wrócili w tym meczu z dalekiej podróży. To historyczny sukces polskiego sportu, naszego klubu, regionu i miasta.

W środę zapraszamy na wielką fetę na kielecki Rynek. Początek o godz. 18:30.