11.02.2009, 21:11

Graliśmy dobry mecz

Bogdan Wenta: To były bardzo mocne zawody z dobrą, konsekwentną grą w obronie. Walka była twarda ale czysta, oby takich więcej spotkań. Gratulacje dla Wisły, za to, że nie poddała się przegrywając już trzema bramkami. Dwumecz jest otwarty. Cieszyłbym się, gdybyśmy tu wygrali, ale mecze pucharowe mają to do siebie, że jest jeszcze rewanż. Dziś mieliśmy ograniczony skład, musieliśmy kombinować, ale jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu. Dziękuje zawodnikom za walkę przez cały mecz. Jedynie może szkoda niewykorzystanych czystych sytuacji w drugiej połowie. W rewanżu w Kielcach na hali musi być kocioł, kibice muszą nam pomóc.

Oliver Jensen: Zgadzam się, że był to bardzo ciężki pojedynek. Ciężkim zadaniem było sędziowanie go, zawsze będą sytuacje kiedy my trenerzy będziemy myśleć, ze arbitrzy robią błędy. To była gra fair. Kielce muszą teraz wygrać różnicą 3 bramek, więc wszystko jest otwarte. To dopiero mój trzeci mecz z Wisłą i dużo nauczyłem się o swoich własnych zawodnikach. To było cenne doświadczenie. W drugiej połowie pokazaliśmy ducha walki. Przegrana dla Kielc dwoma bramkami to jak wygrana.