10.04.2008, 21:35

Stać nas na zwycięstwo

Od dwóch dni kielczanie trenują w hali przy ul. Krakowskiej. Zamienili się treningami z zespołem Vive II Tomasza Strząbały. Powód? "Stara" hala bardziej przypomina tą w Lubinie- za bramkami nie ma miejsca, po bokach brakuje przestrzeni. Choćby wczorajszy trening Vive zaczął się też później, bo dopiero o 19:30. To również po to, żeby przystosować się do późniejszej godziny rozpoczęcia meczu (20:00).
Przed zespołem Aleksandra Malinowskiego jeszcze tylko jeden trening, w Lubinie- dzień przed meczem. Vive wyjedzie na Dolny Śląsk w piątek rano.
Zarówno w środę, jak i w czwartek, kielczanie analizowali mecze Zagłębia Lubin. - Grają bardzo dobrze w obronie- chwali rywali Paweł Podsiadło. - Z kolei w ataku ich akcje trwają długo a bramki padają po wypracowanych akcjach. Bardzo silnym punktem Zagłębia był Michał Świrkula. Przydarzyło mu się nieszczęście, którego mu współczujemy, ale nie można przy tym nie powiedzieć, że to osłabienie rywali i szansa dla nas.
- Nastawienie jest bojowe. Chcemy przełamać złą passę i wygrać w Lubinie. Właśnie teraz - przekonuje Podsiadło. - Wygraliśmy ćwierćfinał, teraz pora pokazać się na wyższym poziomie, który pozwoli nam wygrać półfinał.

Po dwóch miesiącach przerwy do zespołu wraca Patryk Kuchczyński. Jak sam mówi to była najdłuższa przerwa w jego karierze sportowej. W miniony weekend był jednak na badaniach w Poznaniu i ma zgodę na grę. - Wiadomo, że do pełni dyspozycji trzeba dopiero dojść, ale chciałbym, żeby to było widoczne jak najprędzej. Od dwóch tygodni systematycznie rzucam już piłką, ale to tylko treningi. Czuję wielki, olbrzymi głód gry i mam nadzieję dostać swoją szansę już w sobotę. Zbliża się koniec ligi, jest przecież o co grać!
- Zagłębie? - zastanawia się Kuchczyński. - To dobra obrona, którą na środku rządzi Paweł Orzłowski. Z tego potrafią bardzo dobrze grać z kontry. Zagłębie to zespół bez gwiazd, są silni jako całość, drużyna.
- Ostatnio jednak i my przecież pokazaliśmy, że tworzymy kolektyw. Ze swojej strony musimy podjąć jak najwięcej walki, włożyć maksimum zaangażowania. Stać nas przecież na zwycięstwo w Lubinie- kończy Kuchczyński.

Mecz w sobotę o godzinie 20:00. Transmisja na antenie TVP Sport, na żywo również w Radiu Kielce oraz na vive.zetonet.pl .