25.07.2007, 00:34

Vive testuje



- Było cięzko, bardzo ciężko ale to wszystko wyjdzie nam na dobre- przekonuje Kamil Sadowski. - Teraz w końcu możemy już brać piłki do rąk.
Kielczanie od poniedziałku trenują już w Kielcach, dwa razy dziennie po blisko dwie godziny. To więcej niż w trakcie okresów przygotowawczych w ostatnich latach. Powoli zaczynają ćwiczenia z piłkami, ale trener Aleksander Litowski cały czas ma na uwadze budowanie siły i ćwiczenia ogólnorozwojowe. Dlatego zawodnicy pracują też z ciężkimi piłkami, płotkami czy na materacach. Tak do soboty.
Lżej niż pozostali trenują Ci, którzy w górach odnieśli urazy - Marek Kubiszewski i Wojciech Zydroń. Do nich dołączył też Sebastian Smołuch.
Niedziela będzie dniem wolnym a w poniedziałek Vive wyruszy w podróż do Austrii, gdzie rozegra serię meczów sparingowych. Będą to pierwsze sprawdziany zespołu przed sezonem.

Z Vive treningi zaczął Mateusz Zaremba, przyjechał do nas na testy z Niemiec. Leworęczny rozgrywający ma 23 lata, ostatni sezon grał w drużynie HSV Insel Usedom, która gra w 3 bundeslidze. Był jej najlepszym strzelcem oraz drugim całej ligi (261 bramek w 31 meczach). Ma 198 cm wzrostu, 92 kg wagi, z Polski wyjechał w wieku 18 lat, jest wychowankiem Pomorzanina Nowogar.