11.11.2005, 22:47

Będą punkty?


To już dziesiąta z jedenastu kolejek tej rundy ekstraklasy żeńskiej, jedno z ostatnich spotkań drużyny Ewy Kruk w tym roku i ostatnie w Kielcach. Jest to również szansa na punkty dla zaskakującego beniaminka, bowiem Sośnica Gliwice jest absolutnie w zasiegu kielczanek. Później będzie już ciężej- pucharowy wyjazd do Szczecina i ostatni mecz ligowy w hali Mistrza Polski (w Lublinie). Sośnica w ligowej tabeli jest dopiero na 8 pozycji, ale to nie znaczy, że Vive odniesie łatwe zwycięstwo. Szczypiornistki z Gliwic to dobry, grający od wielu sezonów zespół ekstraklasy, z zapleczem zawodniczek w Szkole Mistrzostwa Sportowego z tego miasta. Do poprzedniej kolejki gliwiczanki wygrywały z zespołami o równej im klasie bądź słabszymi, ale w ostatniej kolejce w Gliwicach poległ mocny Łącznościowiec. To moze być małe ostrzeżenie dla Vive. Jeśli jednak kielczanki zagrają na swoim dobrym poziomie, powinny to spotkanie rozstrzygnąć na własną korzyść.
Do wyróżniających się zawodniczek u przeciwniczek zaliczyć trzeba Joannę Kozyrę (mimo, ze sporo z karnych, to po 10 bramek w ostatnich dwóch meczach!), skrzydłową Izabelę Kopeć, rozgrywającą Irynę Latyshevską. Trzeba uważać na kontry Sośnicy, które ten zespół bardzo dobrze wyprowadza. Sośnica słynie również ze wznawiania gry od razu po stracie bramki, czyli stosuje tzw. "szybki środek". Dzięki temu zespół trenera Haralda Tłuczykonta zdobywa ogrom bramek. Po przeciwnej stronie boiska w bramce stoi Iwona Łącz, wielokrotna Reprezentantka Polski, co już mówi o jej wyokiej klasie sportowej.