22.09.2005, 21:45

Dwie strony Polski

Najtrudniejsze zadanie czeka zespół żeński prowadzony przez trener Ewę Kruk. Przeciwnikiem kielczanek w 3 kolejce ekstraklasy będzie zespół Piotrcovii, który przed obecnym sezonem bardzo się wzmocnił i w prognozach będzie walczył o medale Mistrzostw Polski. Dlatego wygrana Vive byłaby bardzo dużą niespodzianką. Na ostatnim meczu sobotnich przeciwniczek Vive była trener Ewa Kruk. Piotrcovia pewnie pokonała zespół Łącznościowca Szczecin, który wcześniej rozbił EB Start Elbląg a z którym z kolei poradził sobie nasz zespół przed tygodniem wygrywając dwoma bramkami. - Bardzo silny jest zespół Piotrcovii- mówiła po powrocie z meczu przeciwniczek trenerka kieleckiego zepsołu. Nie sposób nie przyznać jej racji- zespół wzmocniły same znane nazwiska- Inna Silantiewa, Kinga Polenz, Justyna Alberciak czy Agata Wypych. Do tego dochodzą grające już wcześniej w Piotrkowie Iwona Cecotka-Niedźwiedź, siostra Natalii Artsiomenki- Irina, czy młoda Sylwia Lisewska. Mistrz Polski z 1993 roku będzie chciał może nawet i powtórzyć sukces sprzed 12 lat, więc na stratę punktów w Kielcach sobie pozwolić nie może. My jednak mamy nadzieję, że tak się stanie. Początek meczu w sobotę o godzinie 18.

Zespół Zbigniewa Tłuczyńskiego czeka teoretycznie bardziej długi aniżeli ciężki wyjazd. Co prawda przeciwnika nie można lekceważyć, bo w Gdańsku zawsze ciężko jest wygrać, ale oba zespoły dzieli duża różnica klas. Do Akademików dołączyło kilku absolwentów Szkoły Mistrzostwa Sportowego, dwóch juniorów z Warszawy i niemieszczących się w składzie MMTSu Kwidzyn Andrzeja Balmasa i Jacka Suleja. Zespół doznał jednak osłabień w postaci odejścia Marcina Markuszewskiego, Michała Janusiewicza (MMTS) czy Pawła Wity (Miedź). AZS AWF póki co spisuje się w ekstraklasie słabo, na inaugurację podopieczni trenera Nowińskiego przegrali u siebie z Piotrkowianinem, a tydzień później ulegli beniaminkowi z Olsztyna. Na przeciwników trzeba mimo to uważać, po porażkach na pewno chcieliby uzyskać jakiś punkt a przynajmniej nawiązać wyrównaną walkę z Vive. Spotkanie najłatwiejsze może nie będzie, ale jeśli kielczanie zagrają to co potrafią, bez założenia wygranej już przed meczem, to z Gdańska wywieziemy dwa punkty.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:00 i wtedy też na naszej stronie rozpocznie się transmisja na żywo z uczelnianego parkietu w Gdańsku. Będziemy z zespołem akcja po akcji, bramka po bramce- minuta po minucie. Zapraszamy do śledzenia poczynań Vive w meczu z AZS!
RELACJA LIVE (ten link będzie wyraźnie dostępny na głównej stronie tuz przed meczem, wtedy zacznie się relacja)

Na koniec weekendowych emocji, w niedzielę rozgrany zostanie mecz Vive II Kielce- MOSiR Zabrze. Nasz zepsół po dwóch zwycięstwach przewodzi tabeli, przeciwnicy wygrali jeden z dwóch dotychczasowych spotkań. Przed sezonem nie było nawet wiadome, czy Zabrzanie w ogóle wystartują w pierwszej lidze, ale ostatecznie dopisano ich jako 13ty zespół. Spadkowicz z ekstraklasy jest drużyną słabszą niż rok temu, z ekipy poodchodzili wartościowsi gracze, na czele z Remigiuszem Lasoniem (Olimpia), więc Zabrzanie raczej nie włączą się do walki o ekstraklasę. To z kolei oznacza, że drugi zespół Vive nawiąże wyrównaną walkę z przeciwnikami i może pokusić się o trzecie z rzędu zwycięstwo.