EHF EURO 2022 z dwunastoma kielczanami

W czwartek, 13 stycznia, rozpoczynają się XV Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej Mężczyzn. W oficjalnych kadrach narodowych powołanych na EHF EURO 2022 znalazło się dwunastu zawodników drużyny Łomża Vive Kielce. Ze skręconymi kostkami walczyli Artsem Karalek oraz Szymon Sićko. Sprawdźcie kto, kiedy, z kim i gdzie rywalizować będzie podczas węgiersko-słowackiej imprezy.

Mistrzostwa Europy rozpoczną się 13 stycznia, a wielki finał zaplanowany jest na 6 lutego. W turnieju udział wezmą 24 drużyny, a rozgrywki toczyć się będą w pięciu halach na terenie Węgier oraz Słowacji. 

Pierwszy etap zmagań to faza grupowa, która składa się z sześciu grup po cztery zespoły. Awans do fazy zasadniczej wywalczą po dwie najlepsze ekipy z każdej z nich. W fazie zasadniczej dwanaście drużyn będzie rywalizować w dwóch grupach. Ponownie, po dwa najlepsze zespoły awansują do półfinałów. Faza medalowa odbędzie się w Budapeszcie.

W oficjalnych kadrach narodowych znalazło się dwunastu zawodników drużyny Łomża Vive Kielce, reprezentujących siedem nacji. Najwięcej, bo czterech z nich, wystąpi w biało-czerwonych barwach.

CZARNOGÓRA (Grupa A, Debreczyn)

Zgodnie z kolejnością grupową, rozpoczynamy od Czarnogóry z Branko Vujoviciem w składzie. Drużyna z Bałkanów na parkiet wybiegnie już pierwszego dnia zmagań, kiedy zmierzy się z Danią. W bardzo wymagającej grupie na Czarnogórców czekają jeszcze Słoweńcy oraz Macedończycy z Północy. Kielecki prawy rozgrywający ma być jednym z liderów swojej reprezentacji.

13 stycznia, 20.30: Czarnogóra - Dania
15 stycznia, 18.00: Czarnogóra - Macedonia Północna
17 stycznia, 18.00: Czarnogóra - Słowenia

ISLANDIA (Grupa B, Budapeszt)

Jedynym nominalnym prawym skrzydłowym w kadrze Islandii będzie Sigvaldi Gudjonsson. To powinno zapewnić “Sigiemu” wiele minut na parkiecie w starciach z Portugalią, Holandią oraz Węgrami. Islandczycy trafili do jednej z najbardziej wyrównanych grup w całej stawce. Każda z wymienionych wcześniej drużyn ma względem nadchodzącego turnieju duże ambicje, na czele z gospodarzami, czyli Węgrami.

14 stycznia, 20.30: Islandia - Portugalia
16 stycznia, 20.30: Islandia - Holandia
18 stycznia, 18.00: Islandia - Węgry

FRANCJA (Grupa C, Segedyn)

Po zakażeniu koronawirusem do składu reprezentacji Francji powrócił Dylan Nahi, który dołączył tym samym do Nicolasa Tournata. Jeszcze przed wyjazdem na Węgry Francuzi rozegrali towarzyski mecz z Niemcami (34:35), a dwójka graczy Łomża Vive Kielce zdobyła po dwa gole. Już pierwszego dnia mistrzostw Trójkolorowych czeka hitowe starcie z Chorwacją.

13 stycznia, 20.30: Francja - Chorwacja
15 stycznia, 18.00: Francja - Ukraina
17 stycznia, 20.30: Francja - Serbia

POLSKA (Grupa D, Bratysława)

Co oczywiste, naszą największą uwagę skupią losy reprezentacji Polski. W zespole selekcjonera Patryka Rombla znalazło się czterech kielczan: Szymon Sićko, Michał Olejniczak, Arkadiusz Moryto oraz Mateusz Kornecki. Pierwszy z nich do ostatniej chwili rehabilitował skręconą kostkę, podczas gdy pozostała trójka uczestniczyła w towarzyskich turniejach w Gdańsku oraz w Hiszpanii.

"Czasem w wewnętrznym gronie padają naprawdę mocne słowa, bo znudziło nam się przegrywanie. Zdecydowanie wolimy wygrywać niż ładnie przegrywać. Naszym celem w każdym meczu mistrzostw będzie nie tylko pokazanie charakteru i ducha walki, ale też wyrwanie punktów" – zapowiada w obszernym wywiadzie Michał Olejniczak (link).

14 stycznia (piątek), 20.30: Polska - Austria
16 stycznia (niedziela), 20.30: Polska - Białoruś
18 stycznia (wtorek), 18.00: Polska - Niemcy

BIAŁORUŚ (Grupa D, Bratysława)

Grupowymi rywalami biało-czerwonych będą Białorusini z Artsemem Karalekiem oraz Uladzislauem Kuleshem na pokładzie. Drużyna Jurija Szewcowa od lat występuje w podobnym składzie i z turnieju na turniej coraz śmielej zgłasza swoje aspiracje do walki o czołowe lokaty. Czy to właśnie ten czas, kiedy Białorusini na dobre wedrą się do gry o medale? Na szczęście ”Arczi” zdążył wyleczyć niegroźną kontuzję kostki i będzie do dyspozycji selekcjonera od pierwszego meczu.

14 stycznia, 18.00: Białoruś - Niemcy
16 stycznia, 20.30: Białoruś - Polska
18 stycznia, 20.30: Białoruś - Austria

NIEMCY (Grupa D, Bratysława)

Naprzeciw reprezentacji Polski stanie również Andreas Wolff w bramce Niemiec. Polsko-niemiecka konfrontacja zakończy fazę grupową. Rok temu, podczas mistrzostw świata w Egipcie, padł remis 23:23. Tym razem nasi zachodni sąsiedzi mocno odmłodzili zespół, ale z gwiazdami pokroju Juliusa Kuehna oraz Kaia Haefnera dalej będą groźnymi rywalami.

14 stycznia, 18.00: Niemcy - Białoruś
16 stycznia, 18.00: Niemcy - Austria
18 stycznia, 18.00: Niemcy - Polska

HISZPANIA (Grupa E, Bratysława)

Wiele nowych twarzy zobaczymy również wśród obrońców tytułu, czyli Hiszpanów. Reprezentacyjne kariery zakończyli bowiem Julen Aguinagalde czy Raul Entrerrios, rehabilitację przechodzi Alex Dujshebaev, więc trener Jordi Ribera na Słowację zabrał wielu debiutantów. O szczelne szyki obronne odmłodzonych Hispanos zadba Miguel Sanchez-Migallόn. Hiszpanie stają przed wyjątkową szansą na trzeci z kolei tytuł Mistrzów Europy.

13 stycznia, 18.00: Hiszpania - Czechy
15 stycznia, 20.30: Hiszpania - Szwecja
17 stycznia, 18.00: Hiszpania - Bośnia i Hercegowina