Powroty po ciężkich kontuzjach, ale i urazy po zgrupowaniach reprezentacji

W tym tygodniu do treningów w Hali Legionów wrócili Haukur Thrastarson oraz Paweł Paczkowski, którzy jesienią ubiegłego roku nabawili się poważnych kontuzji - zerwanych więzadeł krzyżowanych. Z kolei do klubu z urazami po zgrupowaniach narodowych reprezentacji przyjechali Alex Dujshebaev oraz Elliot Stenmalm. 

Przypomnijmy, że Paweł Paczkowski poważnego urazu kolana doznał podczas październikowego spotkania w IHF Super Globe w Arabii Saudyjskiej. Konieczna była operacja, którą przeprowadzono jeszcze w ubiegłym roku. Leworęczny rozgrywający wrócił już do treningów w Hali Legionów, ale na razie są one bardzo wyważone. - W środę rzucał piłką i realizuje już swój program treningu siłowego. Nie odczuwa już żadnego deficytu związanego z operacją, co oznacza, że do codziennego życia jest już gotowy - mówi Tomasz Mgłosiek, trener odnowy biologicznej i fizjoterapeuta w Industrii Kielce. Dodaje, że ponieważ jest to czwarta tego typu kontuzja Pawła Paczkowskiego (i druga w lewej nodze), to nie ma mowy o hurraoptymizmie. 

Jeśli chodzi o Haukura Thrastarsona, to on kontuzji doznał w grudniowym wyjazdowym meczu przeciwko OTP Bank Pick Szeged. Zerwane zostało więzadło krzyżowe przednie, ale uszkodzone były też więzadło poboczne i łąkotka. I w tym przypadku konieczna była operacja prawego kolana. Dla 21-latka to nie pierwsza taka kontuzja, bo w 2020 również zerwał więzadło krzyżowe, ale w lewej nodze. - Wówczas były pewne komplikacje i czas powrotu do gry był dłuższy niż planowaliśmy. Dzisiaj, kiedy jesteśmy trzy miesiące po operacji prawego kolana, wszystko wygląda bardzo dobrze. Nie myślę tylko o nodze, ale i o ogólnej fizyczności zawodnika. Widać, że wzmocnił muskulaturę, a to dobrze rokuje na przyszłość - ocenia Tomasz Mgłosiek. 

W minionym tygodniu zdecydowana większość zawodników Industrii Kielce wyjechała na zgrupowania swoich narodowych reprezentacji. Pewni udziału w przyszłorocznych mistrzostwach Europy są już Duńczycy, Niemcy, Hiszpanie i Szwedzi, którzy nie rozgrywają w tym czasie eliminacji, a turniej EHF Euro Cup 2024. Dwa mecze przeciwko sobie zagrały Hiszpania i Szwecja, w obu drużynach wystąpili zawodnicy Industrii Kielce. 

I niestety po tych spotkaniach nabawili się urazów. Elliotowi Stenmalmowi odnowiła się kontuzja pleców, z którą zmagał się kilka miesięcy po przyjściu do zespołu. Dlatego w tym tygodniu trenuje indywidualnie. To oznacza, że jego występ w piątkowym meczu w PGNiG Superlidze w Hali Legionów przeciwko Torus Wybrzeżu Gdańsk jest wykluczony. Nie zagra w nim także Alex Dujshebaev, który zmaga się z urazem jednego z mięśni z grupy kulszowo-goleniowej. - Czeka nas badanie, który pokaże jego rozległość. Od tego uzależnione jest dalsze leczenie - przyznaje Tomasz Mgłosiek.