T. Dujshebaev: Zwycięstwo dedykuję prezesowi Servaasowi

“Kiedy Alex doznał kontuzji, pomyślałem, że bez prawego rozgrywającego zwycięstwo z taką drużyną jak PSG nie będzie możliwe” – mówi po wygranym Meczu Tygodnia 3. kolejki Ligi Mistrzów trener Talant Dujshebaev. I dodaje – “Dzisiejsze zwycięstwo było dla mnie bardzo ważne i chciałbym zadedykować je naszemu prezesowi Bertusowi Servaasowi, który opuścił klub po 21 latach”.

Prezentujemy zapis konferencji prasowej po meczu Industria Kielce – Paris Saint-Germain HB 30:29 -> RELACJA

Talant Dujshebaev: Jestem bardzo szczęśliwy z dzisiejszego zwycięstwa, ponieważ kiedy Alex doznał kontuzji, pomyślałem, że bez prawego rozgrywającego zwycięstwo z taką drużyną jak PSG nie będzie możliwe. Jestem więc bardzo wdzięczny moim zawodnikom, ponieważ walczyli dobrze przez całe 60 minut. Nie jestem zadowolony z ostatnich dwóch-trzech minut, kiedy przegraliśmy ten okres 0:3. Musimy się z tego uczyć. To dopiero początek fazy grupowej. Życzę Paryżowi wszystkiego dobrego w kolejnych spotkaniach. Dzisiejsze zwycięstwo było dla mnie bardzo ważne i chciałbym zadedykować je naszemu prezesowi Bertusowi Servaasowi, który opuścił klub po 21 latach.

Raul Gonzalez: To był bardzo trudny mecz dla obu drużyn. Gratulacje dla kieleckiej ekipy. Musimy czekać na kolejny mecz, żeby się poprawić. Graliśmy bez Luca Steinsa, ale taki jest sport. Trzeba sobie radzić z tego typu sytuacjami.

Dominik Mathe: Gratulacje dla Industria Kielce. Rywale zagrali bardzo dobrze i zasłużyli na zwycięstwo. Oczywiście jest nam bardzo smutno, że przegraliśmy, ponieważ chcieliśmy wygrać ten mecz. Brakowało nam być może naszego najlepszego zawodnika, Luca Steinsa, więc musieliśmy zmienić pewne rzeczy na ten mecz. Czasem wszystko działało dobrze, czasem nie. W kolejnych meczach musimy dać z siebie jeszcze więcej.

Dylan Nahi: Dziękuję Paryżowi za ten mecz, który był dla nas bardzo ważny. Bardzo chcieliśmy wygrać na własnym boisku. Dla obu drużyn było to trudne spotkanie. Zarówno nam, jak i PSG brakowało kilku zawodników. Na szczęście dzisiaj skończyło się dobrze dla nas i jesteśmy szczęśliwi. Teraz musimy jednak dalej pracować. Ja również chciałbym podziękować naszemu prezesowi Bertusowi Servaasowi.