Rozgrywający po operacjach, dwa powroty po rehabilitacjach. Przedstawiamy raport medyczny
Przedstawiamy najnowsze informacje dotyczące kontuzjowanych zawodników oraz tych wracających do treningów po rehabilitacji.
Paweł Paczkowski i Haukur Thrastarson kilka tygodni temu przeszli operację rekonstrukcji więzadeł krzyżowych w kolanach. To skutek kontuzji, których nabawili się odpowiednio podczas turnieju IHF Super Globe w październiku ubiegłego roku oraz grudniowego meczu EHF Ligi Mistrzów przeciwko Pickowi Szeged. U obu był to już niestety kolejny tego typu uraz - u Islandczyka druga, u Polaka czwarta. Obecnie przechodzą pierwszy etap rehabilitacji.
- Jest on dosyć ciężki i mozolny. Zgodziliśmy się jako klub, by odbywali go w miejscu swojego zamieszkania. Zawsze podkreślam, że aspekt psychologiczny w postaci wsparcia rodziny i przyjaciół jest bardzo ważny - mówi trener odnowy biologicznej w Industrii Kielce Tomasz Mgłosiek.
W trwających obecnie mistrzostwach świata w swoich narodowych reprezentacjach występuje 13 zawodników kieleckiego klubu. Pięciu Polaków, jeden Niemiec, jeden Chorwat, trzech Hiszpanów i trzech Francuzów. Reprezentantów tego ostatniego kraju byłoby o jednego więcej, ale na ostatniej prostej przed turniejem kontuzji rozcięgna podeszwowego doznał skrzydłowy Benoit Kounkoud. To kolejna tego typu kontuzja, bo skrzydłowy zmagał się z nią już w grudniu. - Ten uraz odnowił się w trakcie meczu przygotowawczego. Ben powiedział mi, że odczuwa mniejszy ból niż podczas pierwszej kontuzji. Niepokojącym - również z punktu widzenia naszego terminarza - jest to, że przydarzył się on po raz drugi - mówi Tomasz Mgłosiek.
Dodaje, że Francuz rehabilituje się w swoim kraju w ośrodku FIFA.
- Regularnie otrzymuję stamtąd raporty medyczne. Kontuzja wywołała różnego rodzaju deficyty w mięśniach i sile mięśniowej. Dlatego Ben próbuje je teraz zminimalizować. To zmniejszy też ryzyko ponownego takiego urazu - dodaje klubowy trener odnowy biologicznej.
- Lepiej, by rehabilitował się np. tydzień dłużej niż tydzień za szybko wrócił do treningów. Nie możemy sobie pozwolić na wydłużenie tej kontuzji. Dlatego dmuchamy na inne, bo przed nami ważna część sezonu - podkreśla Tomasz Mgłosiek.
Ze względu na trwające obecnie mistrzostwa świata Industria Kielce trenuje w bardzo okrojonym składzie. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego jest pięciu zawodników. Duży nacisk kładziony jest przede wszystkim na przygotowanie fizyczne, by w tym elemencie wyrównać poziom tych, którzy zostali w klubie do tych, którzy wrócą po mistrzostwach.
W grupie trenujących pięciu zawodników są też wracający po ciężkich kontuzjach Cezary Surgiel i Damian Domagała. Ten pierwszy zerwał więzadła w kolanie, z kolei drugi narzekał na bóle pleców.
- Czarek jest pół roku po operacji, wyniki badań i konsultacji lekarskich są bardzo dobre. Zawodnik jest sprawny, nie doskwiera mu ból, uczestniczy obecnie w treningach. Co prawda bez kontaktu z przeciwnikiem, bo to taki okres, ale najważniejsze, że znów jest z zespołem. U młodego zawodnika po takiej kontuzji powrót do gry zajmuje od sześciu do dziewięciu miesięcy. Więc za kilka tygodni będziemy w stanie powiedzieć coś więcej - wyjaśnia Tomasz Mgłosiek.
I dodaje, że Damian Domagała po rozpoczęciu treningów narzeka na ból, ale wszystko wskazuje na to, że jest on spowodowany adaptacją do nowych obciążeń.
- To pokłosie tego, że wcześniej wykonywał inne ćwiczenia - zauważa klubowy trener odnowy biologicznej.